Rozdział 12

432 20 4
                                    

W szkole jak to w szkole nic specjalnego się nie działo lekcje, sprawdziany, kartkówki . Stałam właśnie przy szafce szkolnej kiedy została ona nagle zamknięta a ja prawie dostałam zawału , przed drzwiami stała Erica .
Roksana: Czego chcesz ?
Erica: Derek chce z tobą rozmawiać stoi na parkingu
Roksana: Tak ciężko mu przyjść musi wysyłać swoje bety, nie mam teraz czasu przekaż mu że mam teraz lekcje .
Ona tylko kiwnęła głową na znak zrozumienia i odeszła a ja kierowałam się właśnie na lekcje francuskiego.
Czas lekcji mina szybko co bardzo mnie cieszy, spakowałam swoje rzeczy i wyszłam z klasy kierowała się do szafki obok której stał nie kto inny niż Derek .
Roksana: Po co przyszedłeś ??
Derek: Wiem co to jest
Roksana: Co ten jaszczur ??
Derek: Tak to kanima tak zwana broni zemsty nie wiem tylko kto może nim być, mam podejrzenia że może to być Lydia
Roksana: Co?!... Lydia nie ma takiej opcji to nie ona , fakt ostatnio biegała po lesie naga  ale to nie ona mówię ci
Derek: Muszę ja obserwować ty też jesteście chyba przyjaciółkami nie ?
Roksana:  No tak ale to nie ona jestem pewna na 100%, a po za tym Stiles widział jaszczura u mechanika i mówił coś o jego oczach że je kojarzy może to ktoś z naszej szkoły nie koniecznie Lydia
Derek: Musimy być czujni powiedz chłopakom
Roksana: Dobrze, muszę iść na lekcje pa .
Rzuciłam szybko w stronę Derek'a i chciałam odejść ale on mnie zatrzymał.
Roksana: Coś jeszcze??
Derek: Pujdziemy razem do kina ?
Roksana: Nie wiem muszę się zastanowić Pa!.

Rozdział 12, jak myślicie czy Roksana zgodzi się pójść z Derek'em do kina ??
Tego dowiecie się w następnym rozdziale . Do następnego rozdziału 💗🐺

Związek z Wilkołakiem .Derek HaleWhere stories live. Discover now