Rozdział 16

435 17 5
                                    


Kierowałam się do samochodu Lydi, kiedy w końcu go znalazłam wsiadłam do niego od razu.
Lydia się do mnie uśmiechała ale ja wiem że to nie jest normalny uśmiech .
Roksana: Co?
Lydia: Nic
Roksana: To czemu się tak do mnie uśmiechasz ?
Lydia: A co nie mogę się uśmiechnąć do mojej najlepszej przyjaciółki?
Roksana: Możesz ale obie wiemy co ten uśmieszek oznacza... dobra pytaj bo widzę że nie wytrzymasz dłużej
Lydia: No dobra muszę wiedzieć, łączy cię coś z Derek'em??.
Otworzyłam usta ze zdziwienia kiedy usłyszałam słowa rudowłosej .
Roksana: Że co?? Ja i Derek proszę cię
Lydia: Wiesz on się uśmiecha a to rzadki widok a poza tym cały czas cię zaczepia
Roksana: Zapewniam cię że nic mnie z nim nie łączy a to że mnie zaczepia zaczyna działać mi na nerwy
Lydia: Nic do niego nie czujesz ? wiesz Derek jest przystojnym mężczyzną wiele kobiet się za nim ogląda .
Fakt Derek jest przystojny i to bardzo te jego perfekcyjne czarne włosy, kilku dniowy zarost i te jego cudne zielone oczy które chipnotyzują za każdym razem jak się w nie patrzy . Zaraz co? .Roksana zejdź na ziemię on jest 8 lat starszy nie możesz z nim być .
Roksana: Może i jest przystojny ale też starszy .
Dalszą drogę spędziliśmy w ciszy .

Rozdział 16 . Mam nadzieję że się podoba 🙃🖤

Związek z Wilkołakiem .Derek HaleWhere stories live. Discover now