• 22 •

75 4 1
                                    

~ Kilka dni później ~
[ Soren ]

Byliśmy w podróży już kilka dni, nasze konie jak i my byliśmy zmęczeni.

Myślałem nadal nad rozkazem Ojca.

Miałem zabić Raylę...

Ale ja nie potrafię kogoś zabić, który mi nic nie zrobił. Wątpię aby ta Elfka zrobiła mi krzywdę lub Książętom.

Co miała zrobić Claudia, niestety nie powiedziała mi tego, mam przeczucie że jej misją jest lepsza niż moja!

- I co? Wymyślasz już akcje? Lub w jaki sposób ją zabijesz? To mogę ci dać radę - uśmiechnęła się wrednie Siostra.

- Jaką to znów radę.. ale czekaj, nie masz na myśli czarnej magii? - spojrzałem na nią.

- Co? Nie! To twoja misja nie moja! Ale chętnie bym tak zrobiła... Jednak ty nie umiesz używać czarnej Magii a na dokładkę masz miecz... - wskazała palcem na moją broń.

Wzrokiem zawędrowałem w miejsce gdzie pokazywała czarnowłosa jej palcem.

- Zabij ją tak jak akurat popularne... Więc bierzesz miecz i wbijasz jej prosto w serce! Załatwione, jeden Elf mniej, co ty na to? Dobra rada co nie? -

- Tak... - przyspieszyłem Konia i wyprzedziłem siostrę.

Dwa dni temu byliśmy na górze Kalik, największej góry w całym Katolis.
Claudia użyła czarnej magii aby znaleźć naszych przyjaciół i Elfa.

Byli na górze Przeklętej Kaldery, co oni tam chcieli... Nie mam pojęcia.
Właśnie w tym momencie wjechaliśmy prawie na szczyt góry, zeskoczyłem z mojego Konia i zacząłem się rozglądać.

Tuż za mną była Claudia.

- Choć tu ty głuptasie! - szepnęła zielonooka i zaciągnęła mnie za drzewa.

Wskazała palcem na jednego z Księciów i tą Elfkę.

Siedzieliśmy cicho w naszej kryjówce i słuchaliśmy ich rozmowę.

- A gdy dotrzemy do Xadii, nie wiem czy już wspominałam ale ci pokażę przepiękne miejsce... I myślę że ci się spodoba jak i to - powiedziała białowłosa i stanęła przed Callum'em.

- Jeśli tak o tym miejscu opowiadasz musi być fajne! Dobra po padam z głodu... Też idziesz? Lujanne mówiła że przygotowała smaczne ciasta - powiedział Cal i położył jego dłoń na jej Tailli.

- Wiesz... Zaraz przyjdę - podeszła do chłopaka i się przytuliła.

- dobrze.... To widzimy się zaraz - uśmiechnął się i umieścił na jej czole buziaka.

Że Callum woli ją niż moja siostrę... Ale dobra, ona jest lepsza niż czasem Claudia.
Chociaż się kochają.

Teraz to nie mogę naprawdę jej zabić... Bym złamał kumplowi serce.

- Ja nie mogę jej zabić Claudio.... - szepnąłem.

- Bo co? Bo chodzi z Callum'em? A właśnie że możesz! Wiesz że nie można się randkować z osobami z Xadii.. musisz ją zabić! - syknęła.

- Tak wiem ale... Nie chcę złamać naszemu księciu serca... Chociaż pokochał dziewczynę w swoim wieku... - zsmutniałem.

- Chcesz właśnie tym powiedzieć że ja do niego nie pasuje? -

𝑭𝒐𝒓𝒃𝒊𝒅𝒅𝒆𝒏 𝑳𝒐𝒗𝒆 || 𝑻𝒉𝒆 𝑫𝒓𝒂𝒈𝒐𝒏 𝑷𝒓𝒊𝒏𝒄𝒆 Where stories live. Discover now