7

78 10 0
                                    

Po całym dość , zabawnym dniu wruciliśmy do hotelu. Cały czas zastanawiałem się nad zachowaniem  Kenmy którego wcześniej spotkałem w kinie. Było mi smutno,że był dość nie miły i oschły. Przeszło mi przez myśl, że to przez przeszkadzanie mu w spotkaniu z przyjacielem.
-może naprawdę im przeszkodziłęm..- westchnąłęm. Postanowiłem przeprosić chłopaka. Wziąłem telefon w rękę po czym napisałem

Nagle poczułem oddech na swojej szyi na co się lekko wzdrydnołem.
-Kto to Kenma? - spytał Noya
-T-to  ten chłopak z salonu gier- odpowiedziałem po czym dodałem -wydaje mi się,że mnie nie lubi..-
-Czemu niby? -
-No bo jak rozmawiałem z nim i kuro w kinie to był nie miły- westchnąłęm
-Wydaje mi się że im przeszkadzałem..- odezwałem się smutno
-hm pomyślmy...- zaczął brązowowłosy
-może to jego chłopak? - powiedział nagle
-M-myślisz?- Zrobiło mi się głupio przez co się zarumieniłęm "Naprawdę im przeszkadzałem..?" spytałem sam siebie w myślach.

-Nie wiem pomyślmy logicznie- powiedział
-Noya-san to nie wyjdzie...- odezwałem się poprawiając włosy
-cii! Daj mi szansę-
-Powiedzmy że Kageyama to twój chłopak - palną nagle. Zmarszczyłęm brwi po czym powiedziałem
-No chyba cię coś boli-
-Nie zesraj się to tylko przykład- oznajmił po czym dodał -No i udajmy że jesteście sobie na randce czy coś, i nagle podchodzi ktoś do was. Nie zdenerwował byś się? - spytał wyjmując paczkę ciastek
-Um nie- rzekłem
-Byłeś kiedykolwiek z kimś?-
-Nie, nigdy nikt mi się nie podobał- powiedziałem na co Noya westchnał.

-Dobra z tobą się nie da. Powiedzmy że prawdopodobnie są razem ale to i tak jakieś 50% szans- powiedział jedząc ciastka.
-Ej co ty na to żeby w coś zagrać? Na przykład w butelkę?- spytał
-W sumie czemu nie!- odpowiedziałem. Spytaliśmy się jeszcze kilku osób czy chcieli by zagrać po czym udaliśmy się do pokoju Noyi. Każdy usiadł na podłodze po czym zaczeliśmy grę.
Brązowo włosy zakręcił jako pierwszy. Wypadło na Kageyama który miał za zadanie opisać swój typ drugiej połówki jednak tego nie zrobił co skutkowało dość mocny uderzeniem a twarz od Noyi.

-O Hinata teraz ty!- powiedział nagle Tanaka. Zastanowił się chwilę po czym powiedział - to Hinata mógł byś nam dać swój telefon na kilka minut?- spytał uśmiechając się szyderczo. Bez zastanowienia odblokowałęm telefon po czym dałem go w ręce Tanaki.
-Ej Noya..kto to Kenma?- spytał cicho jednak zdołałem to usłyszeć. Brązowo włosy  zaczął szeptać coś do Tanaki po czym odwrócili telefon w moją stronę.
Moje serce wręcz staneło, zadzwonili  oni pod numer Kenmy.

-WAA!!...Co ty robisz?!!- krzynąłem próbując wyrwać im telefon i się rozłączyć jednak blądyn odebrał.

*Em słucham..?* Odezwał się nagle na co wszyscy zamilkli. Tanaka chciał coś powiedzieć jednak udało mi się wyrwać telefon z jego dłoni. Pobiegłem do łazienki zamykając się w niej. Moje dłonie były zimne ze stresu natomiast moje policzki wręcz płonęły. Usiadłem na podłodze przy ścianie po czym się odezwałem

- j-ja naprawdę przepraszam..- powiedziałem cicho

*Nic się nie stało* odezwał się spokojnie

-Uh to takie zawstydzające..-westchnąłęm na co blądyn się zaśmiał.

*Spokojnie*

-bardzo cię przepraszam za moich przyjaciół jednak jest jeszcze jedna rzecz za którą chciał bym cię przeprosić..- rzekłem bawiąc się koszulką

*Jaka to rzecz? * Spytał

-um nie wiem czy najlepiej jest przepraszać przez telefon..- powiedziałem cicho po czym dodałem
-jak byś mógł to um.. mogli byśmy się spotkać?-

*Pewnie..to jutro w salonie gier hm może o 14?* Powiedział nagle na co lekko się uśmiechnałęm

-Um okej!! To do zobaczenia- powiedziałem rozłączając się. Odetchnęłęm z ulgą. Przez telefon nie wydawał się zdenerwowany i na dodatek zgodził się na spotkanie.
"Może jednak mnie lubi?" Pomyślałem uśmiechając się

Wyszedłem z łazienki udając obrażonego tym że zadzwonili do blondyna, jednak nikt w to nie uwierzył. Graliśmy jeszcze przez godzinę ze względu na nasze głośne zachowanie. Wruciliśmy do swoich pokoi. Przebrałem się w piżamy po czym udałem się do spania.

Średnio mi się podoba ale trudno (⁠*⁠﹏⁠*⁠;⁠)

Streamer [Kenhina]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz