《 Rozdział 20 》

62 7 255
                                    

❝Historia wynalazcy❞

  Zaczęło się od zwykłego związku szesnastolatków. Hotaru od zawsze odnajdywał się w chemii, i właśnie z tym wiązał swoją przyszłość. Nie bardzo wiedział, do którego konkretnie zawodu dążyć, ale był jeszcze na tyle młody, że nie musiał takiej decyzji podejmować. Wystarczyło mu, że wiązał to z chemią. Jego zamiłowanie do tego przedmiotu było ogromne, i coraz bardziej rosło z roku na rok. Eksperymenty przeprowadzane w szkole przestały mu wystarczać, więc wziął się za rozwijanie swojej wiedzy na zajęciach dodatkowych, jak i w domu. To na tych właśnie zajęciach, poznał się z Misaki. Ona w przeciwieństwie do niego, wcale nie miała ochoty na dodatkową chemię, była tu z rozkazu własnych rodziców, ale wtedy jeszcze nikt o tym nie wiedział.

  Wystarczyło im kilka miesięcy, by zakochać się w sobie, i wejść w związek. Ich rodzice nie traktowali go zbyt poważnie, mówiąc, że w tak młodym wieku nie mają szans na przetrwanie. Czymś oczywistym dla otoczenia było ich zbliżające się rozstanie. Choć często się kłócili, nigdy nie było to nic poważnego, nic prowadzącego do zerwania, choć czasem zdarzało im się obrazić na siebie na dwa dni najdłużej.

  Hotaru dowiedział się o problemach rodzinnych, jakie miały miejsce w domu jego dziewczyny, choć ta za wszelką cenę zawsze starała się je ukrywać. Mimo wszystko mając kogoś tak bliskiego, zatajanie pewnych faktów było czymś niemożliwym. Tak było i w tym przypadku.

  A potem zaszła w nieplanowaną ciążę.

  Rodzice wyrzucili ją z domu, nie interesując się kompletnie tym, co stanie się z siedemnastolatką. Choć z początku wydawało się być to czymś okropnym, rodzice Hotaru zgodzili się przygarnąć ją do siebie.

  Wszystko zdawało się być w porządku, aż w pewnym momencie chłopak zaczął podejrzewać zdradę. Misaki bardzo często wymykała się z domu w środku nocy, i wracała dopiero nad ranem. Wtedy dopiero zaczęły się poważne kłótnie, i choć chłopak chciał z nią zerwać, bał się tego, co może się z nią stać. W końcu mieszkała w jego domu, nosząc w brzuchu jego dziecko, a jeszcze przez kilka lat miała pozostawać niepełnoletnia.

  W pewnym momencie Misaki zniknęła na trzy dni. Nie było z nią żadnego kontaktu. Nie odbierała telefonów i nie odpisywała na SMS-y, ani od Hotaru, ani jego rodziców. Policja została zawiadomiona o zaginięciu. Po tych trzech dniach, dziewczyna wróciła do domu cała i zdrowa. Wypytywana nie chciała przyznać, gdzie tak właściwie przebywała.

  Wtedy zerwali. Mimo wszystko Misaki nadal pomieszkiwała w domu Hotaru, z takim wyjątkiem, że zamiast spać razem z nim w jego sypialni, została przeniesiona do salonu. Chłopaka męczyły w nocy koszmary, i gdy któregoś razu postanowił zejść na dół do kuchni, by napić się trochę herbaty, która pomogłaby mu się uspokoić, zastał swoją płaczącą byłą dziewczynę.

  Dopiero wtedy poznał prawdę. Misaki już dawno temu została wplątana w grupę przestępczą, i to właśnie tam przychodziła, za każdym razem gdy znikała z jego domu. Wrócili do siebie, a Hotaru obiecał jej swoją pomoc. Niestety na to było już za późno. Misaki miała przedstawioną ofertę, według której albo ma zjawić się w organizacji, i spędzić resztę życia na pracy z nimi, albo pożegnać się z życiem swoim, swojego dziecka, i wszystkich bliskich jakich miała. Wliczając w to Hotaru i jego rodzinę.

  I to właśnie ze względu na nich zdecydowała się tam przenieść. Gdy Hotaru się o tym dowiedział, momentalnie zaproponował, że pójdzie tam z nią. Wiedział, że nie będzie w stanie żyć we własnym domu, i spełniać dalszych marzeń, bez swojej dziewczyny u boku. Wiedział, że nie wytrzyma, jeśli nie zobaczy swojego syna chociaż raz.

"Nieudany Eksperyment" | Bakugo × OcWhere stories live. Discover now