Znają się za niedługo już 4 lata. Relacje mają ze sobą zajebistą. Jednak nadal trzymają się na dystans z czymś więcej niż przyjaźń.. Dlaczego? Żadne z nich nie wie jak zacząć rozmowę na ten temat. Jak dalej potoczy się ich los?
Czerwiec 2023:
~ nr...
Dziewczyny szykowały mnie na wyjście z Przemkiem. No na tą kolację.
-Wika, nie miej poczucia winy. Przecież to nie Twoja wina, że Bartek zadał takie pytanie i, że wybrałaś Przemka. Jest bliżej Twojego serca i Patryk powinien to zrozumieć, tak? -wyznała mi Hania układająca moje włosy. -pięknie. -uśmiechnęła się.
-Z Przemkiem też mam taką bliższą relację.. -przejrzałam się w lustrze. -sweet.
-Do tego topik ten taki Twój różowo-czerwony, krótkie jeansowe spodenki i jesteś gotowa, kochana. -stwierdziła Fausti i zaczęła grzebać w mojej walizce. -a naszyjnik zostaw ten co masz teraz. Pasuje idealnie.
Następnie wyciągnęła te rzeczy i położyła mi je na łóżku.
-Jakoś za mocno się już nie maluj, bo naturalna jesteś przepiękna. Jedynie to możesz sobie policzki rozświetlić i rzęsy pomalować. Do tego jakiś nie mocny błyszczyk. -podała mi ze swojej kosmetyczki Julita.
-Dziękuję. -uśmiechnęłam się do całej trójki.
~~
Przemek pogadał z naszymi opiekunami, że idziemy tam i tam oraz, że się nie muszą martwić, bo on jest odpowiedzialny i nic nam się nie stanie. Czekałam za nim przed wejściem do hotelu. Była 20. Nagle on dołączył do mnie.
-Cudownie wyglądasz. -uśmiechnął się.
POV PRZEMEK:
Muszę jakoś zbliżyć się do Wiki.. Kiedyś miała do mnie większe zaufanie i lepiej było. Coś zjebałem. Tylko nie wiem co. W sensie wiem, ale się do tego nie przyznaję, okej..
Chwyciłem jej rękę i ruszyliśmy w stronę restauracji.
POV WIKA:
Wstawiłam na IG, gdy już byliśmy na miejscu.
----------
@kartonii
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Opis: Z panem @przemek.pro ❤
Polubiono przez: @faustynaf, @bartekkubicki, @wersow i 18 751 innych..
Komentarze:
@qry.rjs: Jakie słodziaki ❤ ➥kartonii: Ty teeeż 🥰
@hi_hania: Mmmmmmmrrr 🤭 ➥kartonii: Mrawww 😍
@zuz_ia_: Suka
*Wczytaj więcej..*
----------
-Przemek.. -odłożyłam telefon na bok.
-Coś się stało? -przestał jeść i spojrzał na mnie.
-Bo Twoja była.. Ma na imię Zuzia? -patrzyłam mu prosto w oczy.
-No, a czemu pytasz? -wziął łyka coli.
-Nie, nic. -uśmiechnęłam się lekko i skończyłam swoją porcję spaghetti.
-Na pewno? -złapał mnie za rękę.
-Tak. -pokiwałam jednoznacznie głową.
-Okej, jak coś to mów. -też się uśmiechnął.
-Oczywiście. -zaśmiałam się. -muszę iść do łazienki. Zaraz wracam. -wstałam od stołu i poszłam w stronę toalety. Była ona przy wyjściu.
Wpadłam na jakąś parę.
-Am so sor.. -nie zdążyłam dokończyć, bo poznałam znajome mi twarze..
-Może tak patrz pod nogi, co? -była to Zuzia z.. Dominikiem?
-Wybaczcie. -lekko się uśmiechnęłam.
-Oszczędź sobie. -warknęła Zuza.
-Okej, już może pójdę. -cofałam się by pójść do Przemka.
-Poczekaj. -dotknął mojego ramienia Domin.
Obróciłam się spowrotem w ich stronę.
-Jesteś nic nie wartą suką. -odparł chłopak. Czułam jak mi się oczy zaszkliły. Gdy poczułam, że łza mi spłynęła, szybko szłam w stronę łazienki.
-Gruba pizda! -usłyszałam jeszcze tylko to i śmiech, a następnie się zamknęłam w jednej z kabin..
Nic jej nie zrobiłam.. Przemek mówił, że jest toksyczna i dlatego też z nią zerwał, ale czemu jest do mnie taka?
Strasznie bolą mnie ich słowa..
Nic nie warta suka.. Gruba pizda..
Każdego raczej by to zabolało.
Wzięłam głęboki wdech, umyłam ręce i wróciłam do Przemka z "uśmiechem" na twarzy.
-Już jestem. -usiadłam na swoim miejscu.
-Wszystko dobrze? Masz jakieś takie czerwone oczy.. -przyglądał mi się uważnie.
-Po prostu jestem trochę zmęczona. -zaśmiałam się.
-Chcesz już wrócić? -spytał.
-Tak.. -spojrzałam na godzinę. -21.
-Chodź, Wiczka. -wstał, a następnie zostawił pieniądze na stole. Podszedł do mnie i złapał mnie za dłoń.
Wyszliśmy z restauracji. Byłam taka trochę nie obecna.