ROZDZIAŁ 22

1K 41 41
                                    

[TW]: jedno z wymienionych w opisie

Philip

Projektor wyświetla nagranie, na którym Nina rzuca mi się na szyję. Oszołomiony głaszczę dłońmi jej plecy, przez moment wtulając twarz w jej włosy. Po chwili we własnych oczach dostrzegam rozbawienie. Moje usta poruszają się, ale film nie zawiera dźwięku. Nikt ze zgromadzonych w audytorium nie wie, o czym mówię, a co za tym idzie nie znają kontekstu sytuacji. Nagranie pochodzi z wczoraj. Zostało zarejestrowane, gdy wróciłem od Bruce'a. Ujęcie wychodzi jednak z punktu, w którym nigdy nie ustawiałem kamery. Nie uchwyciło również przejętego Jesa i zaskoczonej Tatii. W kadrze widać tylko mnie i Ninę. Wygląda jakby stęskniona zwyczajnie padła mi w ramiona. Pod żebrami czuję ukłucie niepokoju. Domyślam się, czyja to sprawka.

Nina w osłupieniu patrzy na ekran. Wokół nas rozchodzą się szmery i śmiechy. Rozglądam się dookoła, mając ochotę uciszyć ich wszystkich. Złość niczym iskra przeskakuje mi po ramionach. Muszę jednak zachować panowanie nad sobą i jakoś odkręcić to wszystko. Patrzę na Profesora obsługującego projektor, ale on jest zbyt zaskoczony, by cokolwiek zrobić.

Pewnym krokiem ruszam w jego stronę.

― Wyłącz to ― rzucam półgłosem, wyrywając go z odrętwienia. Mężczyzna pochyla się nad ekranem laptopa, ale myszka nawet się nie porusza.

― Coś się zepsuło ― mówi, zakłopotany. Nerwowym gestem próbując naprawić urządzenie. ― Nie wiem, o co chodzi...

Zniecierpliwiony odpycham go i próbuję wyłączyć komputer. Nagranie jednak dalej wyświetla się na projektorze. Nie jest jednak zapętlone. Za nim wyświetla się nagranie ze szpitalnego monitoringu, na którym drzemię, oparty o ramię Niny. Czuję, jak przerażenie ściska mnie za gardło. Walker cały czas jest w pobliżu. Osacza nas.

Zna nasz każdy ruch.

            Patrzę na Ninę, próbując ustalić, jak źle jest. Dziewczyna z rozchylonymi ustami wpatruje się w nagranie. Widzę, jak wewnętrznie drży. Oboje czujemy na sobie zdekoncentrowane spojrzenia. Nagle z tłumu do moich uszu dochodzi, wybijający się ponad inne głos Ethana Davies'a:

― Mówiłem, że pewnie ją rżnie.

Momentalnie zderzam się ze spojrzeniem Coldwell'a, który z niepokojem patrzy to na mnie, to na Ninę, jakby spodziewał się natychmiastowego wyjaśnienia. Dziewczyna otwiera usta jakby chciała coś powiedzieć, ale nie potrafi. Zupełnie jakby również była częścią wyciszonego nagrania. Sekundę później podrywa się z miejsca i wychodzi. Niewiele myśląc pędzę za nią w stronę drzwi. Mam gdzieś nagrania i plotki, jakie przyniosą. Przejmuję się wyłącznie tym, jak ich wyciek na nią wpłynie.

― Nina! ― mój głos roznosi się echem, gdy wypadam za nią na korytarz. Ona jednak się nie zatrzymuje.

            Doganiam ją i zagradzam jej drogę. Nie mam pojęcia, co chce zrobić. Gdy patrzę jej w oczy, widzę tylko urazę. Nagle uderza we mnie to, jak się wobec niej zachowałem. Nie mam pojęcia, dlaczego tak potraktowałem ją w czasie wystąpienia. Czułem tylko złość z powodu sytuacji z moją matką, a potem to nagranie...

― Nagranie nie pochodzi z mojej kamery ― mówię. ― Nie wiem, skąd Walker je wziął. Musiał włamać się do domu...

Kręci głową z frustracją.

― Nie, nie włamał się ― jej głos jest ochrypły z emocji. ― Sama wniosłam ją do domu.

Patrzę na nią, nie rozumiejąc, co takiego ma na myśli.

― Zabierz mnie stąd ― prosi, a ja oglądam się na wejście do audytorium. Jeśli teraz stąd znikniemy, wszyscy pomyślą, że to, co sugeruje nagranie, jest prawdą. Nie martwię się o swoją pozycję. I tak zostałem na uczelni tylko przez wzgląd na nią. Teraz jednak wszystko, czego się obawiała w związku z naszą współpracą, stało się rzeczywistością.

BEZWŁADNE SERCA [16+]Where stories live. Discover now