20

6.7K 597 111
                                    

- Hej, Holly - usłyszałam kolejnego dnia w drodze do szkoły.

- Cześć - odowiedziałam niechętnie.

- Przepraszam za tą całą na urodzinach. Wiesz, chodzi mi o to z Pierce'm, nie powinienem się wtrącać.

- Nic mu nie jest? - spytałam.

- Chyba nie, oprócz rozciętego policzka - uśmiechnął się, a moje serce zabiło szybciej.

Nagle podbiegła do nas Vanessa. Rzuciła mu się na szyję i pocałowała w policzek na przywitanie, a on roześmiał się.

- Hayley? Co ty tu robisz? - spytała.

- Jestem Holly - powiedziałam zdenerwowana.

- Nieważne.

- Gdybyś nie zauważyła idę do szkoły. Nie wiedziałam, że Michael teraz zaczął cię do niej odprowadzać. - Spojrzałam na niego. - W takim razie miłej drogi.

Ruszyłam przed siebie chcąc jak najszybciej zostawić ich w tyle.

- Hols, zaczekaj! - krzyknął.

Zamknęłam oczy i policzyłam do pięciu po czym otworzyłam je i odwróciłam się w ich stronę.

- Nigdy wiecej tak mnie nie nazywaj. Nigdy - warknęłam, a on spojrzał na mnie zaskoczony.

Blondynka wybuchnęła śmiechem i przeczesała ręką swoje włosy.

- Coś cię bawi? - spytałam.

- Tak, ty.

- Zapewne większy ubaw masz, gdy rano patrzysz w lustro. Przykro mi, ale nawet tak gruba warstwa tapety na twojej twarzy nie zakryje tego obrzydliwego pryszcza na twojej brodzie.

Dziewczyna zmieszana dotknęła dłonią swojej twarzy.

- Holly, uspokoj się -odezwał się Michael i spojrzał na mnie zdenerwowany.

- Nie mów mi co mam robić.

- Myślałem, że jesteś inna.

- W ogóle mnie nie znasz, więc przykro mi, ale to nie zrobiło na mnie żadnego wrażenia. Próbuj dalej.

- Chodź, nie trać na nich czasu - powiedział nagle ktoś pojawiając się u mego boku. Calum.

- Ona sama wie co ma robić -odezwał się Michael.

- Liczę, że kiedyś się ogarniesz, Clifford. - Spojrzałam mu w oczy, a on jedynie pokręcił głową widocznie rozczarowany.

Calum ruszył przed siebie, a ja podążyłam za nim. Piękny początek dnia.

niech wam bedzie, dwa rozdziały w jeden dzien hah

t-shirt || m.cliffordOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz