Agent finał

729 54 47
                                    

Prosze państwa to jest ten moment, w którym Agent ujawni swoją tożsamość. Witamy w finale. Zostało już trzech uczestników i nadal nie wiemy, który z nich jest Agentem. Czy macie jakieś podejrzenia?

Kochanki: Przypominamy, że teraz każdy musi mieć oczy szeroko otwarte. Wasze zadanie będzie polegało na współpracy.

Coulson: Pff myślałem, że to będzie coś trudniejszego!

Kochanki: Ale pamiętajcie, że wśród was jest Agent, który będzie wam w tym przeszkadzał. Musicie przepłynąć na zbudowanej przez was tratwie na drugi brzeg morza Karaibskiego. Jednak musicie uwarzać ma rekiny i inne morskie przeszkody. Kiedy dopłyniecie będzie na was czekał najtrudniejszy ze wszystkich testów całego programu. Dowiemy się kto naprawdę jest Agentem...

W programie zostali Steve, Pietro i Coulson.. Który z nich może być Agentem?

Zaczynamy finał Agenta!

Steve: Dobra trzeba zbudować tę tratwę.

Coulson: Jestem w tym mistrzem!

Pietro: Mamy za mało materiałów jak na nas trzech.

Steve: Damy radę.

Pietro: Coś mi się nie wydaje..

Coulson: A może nie chcesz jej budować, bo jesteś Agentem?

Pietro: Jedyną osobą, która tu jest Agentem jesteś ty!

Steve: Może zacznijmy.

Coulson: A może ty Rogers!

Pietro: Ej jak macie zamiar się kłócić to ja wychodze!

Steve: Dobra budujmy tę tratwę..

Budowali i budowali. Nie obeszło się również bez kłótni i sporów. Lecz w końcu wypłynęli na morze.

Steve: Ta tratwa jest O WIELE za mała!

Coulson: Cicho bądź ważne, że jest!

Płynęli i płynęli. Aż w końcu..... nie nie dopłynęli..

Steve: *spada z tratwy* Aaaaa ja tonę!!!

Coulson: Oo nie ratujmy go!

Pietro: *wyławia Steva*

Steve: Boże myślałem, że sie zsikam ze strachu...

W końcu tak...dopłynęli.

Na brzegu stały Kochanki. Trzech przybyszy zeszło z tratwy i podeszli do Kochanek.

Steve: Boże! To było okropne.

Kochanki: Podobała się podróż na tratwie?

Steve: Bardzo...

Kochanki: To było wasze ostatnie zadanie. Teraz nastał w końcu ten moment, w którym dowiecie się KTO JEST AGENTEM. Chodźcie z nami.

Wszyscy ruszyli za Kochankami. Udali się w głąb wyspy. Ujrzeli niewielki, drewniany domek. Przed nim stał duży stół, na którym były kolorowe drinki i jakieś przekąski. Siedzieli przy nim wszyscy uczestnicy oprócz finalistów. Oni mieli stać. Kochanki również stanęły obok.

Kochanki: Mam dla was trzy koperty. Są w nich obrazki z literą "A" jak nazwa Avengers. Literki są albo zielone albo czerwone. Czerwony kolor oznacza, że osoba jest Agentem, zaś zielony, że nie jest.

Kochanki podały koperty. Wszyscy uczestnicy przy stole się bardzo zaciekawili.

Kochanki: OTWÓRZCIE!

Uczestnicy bez żadnych emocji spojrzeli do kopert. Nastała cisza.

Steve: *wyjął z koperty obrazek* Zielony

Wszyscy spojrzeli na Pietra i Coulsona.

Pietro: Na trzy. Raz, dwa, TRZY!

Na twarzach uczestników pojawiło się wielkie zdziwienie, ponieważ Agentem okazał się...


















PIETRO

Pietro: *pokazał czerwoną literkę*

Coulson: *Wyjął z koperty pieniądze*

Kochanki: ZDZIWIENIE NIE? Coulson gratulujemy wygrania pieniędzy. To są te pieniądze, zbierane przez wszystkie zadania. Pietro bardzo dobrze spisałeś się jako Agent. Steve brawo za dotarcie do końca *uśmiechnęły się*

Coulson: Ten hajs nie jest tak zajebisty jak ja.

Uczestnicy usiedli łącznie z Kochankami do stołu, zaczęli wspominać zadania, które przeżywali śmiejąc się przy tym.

Tak oto zakończył się pierwszy sezon Agenta Gwiazdy. Mamy nadzieję, że się podobało. Czy ktoś z was podejrzewał Pietro o bycie Agentem? Jak tak myśleliście to gratulujemy.



PS. BĘDZIE DRUGI SEZON AGENTA, ZGŁOSZENIA JUŻ !

Preferencje Marvel [PL] Where stories live. Discover now