🔸29🔸

4.8K 495 57
                                    

Tae: dobra, dalej nie odpisujesz

Tae: więc będę mówił, że jesteś o mnie zazdrosny

Tae: spoko opcja, w końcu jakoś będę cię miał

Tae: a skoro milczysz, to przynajmniej ci się wygadam

Tae: w daegu wciąż jest boleśnie nudno. od jakiś czterech lat, bo właśnie wtedy wyjechałeś

Tae: ciężko mi bez ciebie, ale jakoś daję sobie radę. mam yoongiego, to już coś

Tae: i chociaż on nie wnosi mnie na plecach pod górki i nie goni mnie z grabiami, to i tak jest fajny

Tae: ostatnio dałem mu aparat, nawet nie wiesz jak się ucieszył

Tae: poprawiłem mu humor, który był ostatnio wyjątkowo zły przez ten przyjazd kuzynki

Tae: mówił, że przyjadą już za trzy czy tam cztery dni i bardzo z tego powodu ubolewa

Tae: ciekawe co mu zrobiła ta dziewucha

Tae: anyway

Tae: walnięty smerf, zwany potocznie moją, tfu, siostrą zajebał mi wczoraj rachunek ze sklepu. chciałem oddać ciuch taeguka, a przez nią nie mogłem

Tae: ale opanowałem sytuację. podejrzałem, gdzie go schowała - za obudową telefonu, co byłoby całkiem sprytne, gdyby nie to, że miała doczynienia ze mną

Tae: więc kiedy dobrałem się do jej telefonu, to znalazłem pod tym
brzydkim fioletowym etui nie tylko mój rachunek, ale też jakieś durne liściki miłosne do jej chłopaka. wziąłem se je, pożałuje tej kradzieży, już naprawdę niedługo

Tae: w sumie. być może czas na przyspieszenie zemsty

The gBoy 2 || taekookWhere stories live. Discover now