The gBoy 2 || taekook

🔸35🔸

Więc Jeongguk jakimś cudem dowiedział się, jak nazywa się na stronie i jakimś jeszcze większym cudem dowiedział się, że oglądał "zakazaną" transmisję.

A musiał wyjaśnić, dlaczego jego Cud Chłopiec regularnie zamienia się z innymi gBoyami na transmisje.
Już kilka razy widział jak wszystko pomieszał, bo w przerwie między nie pisaniem z Jeonggukiem, pomaganiem ojcu we wnoszeniu mebli do nowego pokoju na strychu i odwiedzaniu słabego dziadka, szperał w transmisjach na stronie. Pewnego razu na jego koncie był obywatel z różową maską, ale Cud Chłopca na jego profilu to już nie było. Ani o tej samej godzinie, ani dwie później, kiedy zaczęła się jego transmisja. Wtedy siedział tam Owłosiony. GayBoy musiał być więc godzinę wcześniej na koncie Goldena czyż nie?

Otóż nie, bo i tam odwołano tego dnia jego transmisje.

Więc kiedy Taehyung zaczął dokładnie stalkować wszystko co dzieje się na stronie i nawet znalazł prawdopodobną ścieżkę, jaką następnym razem mógł obrać Cud Chłopiec, bo zastępstwo u Gaya miał znowu Wytatuowany, a u niego transmisja była dopiero za godzinę, transmisja Goldena znowu była odwołana, a ta Różowego była trzydzieści minut wcześniej niż u Greya, chciał po prostu poczekać i na wszelki wypadek za swoje ostatnie pieniądze sprawdzić wszystkie...

... ale jego siostra zakręciła mu kurek i zabrała mu komputer.

Jednak był sobą - nie tylko pechowym gejem, nielubianym w szkole, który został bez przyjaciela i błądzi po zboczonych stronach. Był przebiegłym krętaczem, stalkerem i mściwym strategiem.

Był po prostu cwany.

Dlatego wykorzystał okazję, kiedy Ji Eun poszła się myć: wlazł do jej pokoju i zabrał schowany pod poduszką komputer. I wtedy przypadkiem zobaczył na jej telefonie powiadomienie o planowanej godzinie transmisji.

I to od gayBoya!

Więc postanowił jej ją ukraść.

Odblokował telefon i zapamiętał nazwę jej konta, która również była w smsie, a potem go usunął. Od razu chciał się zalogować, ale nie znał hasła do konta na stronie. Oczywiście do czasu. Bo kliknął w piękny link "nie pamiętam hasła" a po kilku sekundach na jej telefon przyszła wiadomość z hasłem do strony. Jak dobrze, że kiedyś podejrzał jej to hasło.

Więc uśmiech starego lisa znowu wjechał mu na twarz.

Wszystko wypali.

Teraz wystarczy tylko zamknąć się w pokoju, ignorować rozzłoszczone krzyki siostry i poczekać na transmisję:

03:30

//

Cos wam mówi to odliczanie? B)

+

Na moim profilu opublikowałam link do pewnej książki. Najnowszy rozdział: "Gwałciciel na Wattpadzie", to całkiem fajna notatka. Zostałam poproszona, żeby wam ją pokazać, dlatego polecam zajrzeć, zapoznać się z akcją i wziąć w niej udział, jeżeli spotkacie się z opisanymi w rozdziale książkami (i jeżeli w ogóle zaglądacie do hetero opowiadań, chociaż uważam, że homo też mogą pod to spokojnie podchodzić). Sama jestem przekonana, że #WyrywamyChwasty jest naprawdę super akcją i być może coś zdziałamy.

W kupie siła, jak to mówią. ;)

Zajrzyjcie ❤️