Jest to druga publikacja tego opowiadania. Pierwsze 11 rozdziałów niewiele się różni od pierwszej, choć zostały dodane nowe sceny i więcej opisów pozostałych trzech bohaterów (prócz Eda).
Kolejne rozdziały będą pojawiać się we środy i w niedziele. Na razie policzyłam sobie, że będzie ich 20, w porywach może 22, ale nie mam 100% pewności.
Ta wersja ma już pewne zakończenia. I szczęśliwe, i nieszczęśliwe, to zależy dla kogo. Dlatego na pewno doczeka się ono statusu: "zakończone".
Przyznaję, że to opowiadanie będzie chyba najbardziej rozbudowanym, z tych które wrzuciłam na Wattpada. Każdemu bohaterowie dałam coś z siebie i chyba nie mogę powiedzieć, że któregoś nie lubię. Może pani Snow, ale ona zostanie tylko wspomniana.
Jeszcze zanim przeczytacie, chcę poprosić, żebyście byli delikatni jeśli chcecie to skomentować i nie zapominali, że to abo. Będzie trochę tego omegowatego dramatu i demonizowania alf, pojawi się też epizdoczynie chłopak w ciąży (mpreg). Bądźcie gotowi.
Z góry dziękuje za wszystkie gwiazdki, komentarze dobre i złe (ale delikatne, proszę). Jeśli macie jakieś pytania, bo nie wszystko jest jasne, śmiało możecie je zadawać w komentarzach, na priv, wszystko wyjaśnię.
Więc, cóż... zachęcam do czytania opka teraz albo, gdy się zakończy.
ESTÁS LEYENDO
Wyzwolony || ABO
RomanceCzasami w naszym życiu pojawiają się ludzie, którzy robią je odrobinę zakręconym. Edmund był zwyczajny, ale już trójka jego nowych przyjaciół odbiegała od "zwyczajności". Między innymi za ich sprawą rozpoczęło się jego życie licealnej laleczki, mają...
