twenty two

351 20 7
                                    

Lisa i Jungkook siedzieli na ławce przed szkołą przytulając się. Odkąd do siebie wrócili to było ich rutyną.

- kocham cię kookie

- ja ciebie też rudzielcu

Chłopak złączył ich usta w słodkim pocałunku, a lewą dłonią zjechał na biodro dziewczyny.

- fuj co za obrzydliwe hetero

Kochankowie oderwali się od siebie żeby zobaczyć przyglądającego się im szatyna.

- pardon?

- musicie się połykać publicznie?

- musisz się w to wpierdalać?

- o kurwa twoja sunia wygląda jak leniwiec

- hejterxe pierdolony odpierdol się ode mnie i od mojej żony!!!!!

- twoja żona może mi co najwyżej obciągnąć

- co to ja dziwka??

- masz mordę jak kondom

- twoja stara ma mordę jak kondom

Chłopak momentalnie posmutniał. Jungkook pomimo zdziwienia postanowił upewnić się o co chodzi więc posłał mu pytający wyraz twarzy.

- nie mam mamy

- przykro mi nie wie-

- it's a prank bro!!! HAHHAHAHAHHAHAHAHHAHAHHAHAHAHAHHAHHAHQHAH

- co do kurwy

- ale was wkręciłem - szatyn otarł niewidzialną łzę i odszedł uśmiechając się.

Jeon widząc stojącego przed szkołą Jimina, chwycił Manoban za rękę i udał się w jego stronę.

- co to za pojeb? - wskazał na chłopaka, który chwilę wcześniej ich sprankował

- Wong Yukhei, jakiś kurwa drugi Dubiel. Siedziałem z Yoongim i ten popierdoleniec tak z dupy do nas podbija i mówi "lepiej zrób jakieś badania bo ten twój chłop ma hiv" popatrzyłem na Yoongiego ze zmarszczonymi brwiami a ten cały Lucas srukas zaczyna się śmiać i zanim zdążyłem cokolwiek powiedzieć spierdolił krzycząc " its a prank bro!!!!"

- no to kurwa akademia pranków SM

first love | liskookWhere stories live. Discover now