- wyzwanie czy pytanie?? - zapytała czarnowłosa trzymając pustą butelkę.
- pytanie - odpowiedział od razu Jungkook.
- kogo kochasz??? Nie ma że nikogo!
- Lisę???
- no ok kręć
Jeon westchnął i przejął butelkę od Momo po czym zakręcił mało energicznie.
- wyzwanie! - wykrzyknęła rudowłosa kiedy koniec plastikowego gówna wskazał ją.
- nie mam pomysłu, możecie wymyślić za mnie.
- powiedz Jennie że chcesz do niej wrócić
- co
- no takie wyzwanie, a potem powiesz że prank czy coś. Jennie jest szmatą więc należy jej się jakaś nauczka
- Yugyeom czy ciebie popierdoliło? - skrzywił się Jungkook.
- no trudno wyzwanie to wyzwanie - Lisa wzruszyła ramionami i wstała. Podeszła do brunetki, która akurat stała kilka metrów dalej i uśmiechnęła się niepewnie.
- hej Jennie!
- coś się stało? - zapytała z podniesioną brwią.
- posłuchaj, chciałabym.... Dać nam jeszcze jedną szansę...
- ou - starsza uśmiechnęła się lekko - naprawdę?
- jasne - uśmiechnęła się - że nie - wybuchnęła śmiechem i uderzyła się w udo - prank!!!!
Zostawiła osłupiałą Kim samą i udała się do reszty znajomych którzy uśmiechali się szeroko.
- dobre!!!!!!
***
- hej! - Manoban odwróciła się żeby ujrzeć bardzo przystojnego szatyna.
- gej?
- co
- hej, sory autokorekta. - chłopak wydawał jej się znajomy ale nie mogła skojarzyć skąd. - czego chcesz
- jestem Lucas - rudowłosa w tym momencie przypomniała sobie kim jest owy osobnik - widziałem jak sprankowałaś te suke Jennie.
- i co
- chcesz być moją wspólniczką w prankowaniu??? Mam nawet własny kanał na jutubie
- w sumie czemu nie
- zajebiście!!! To spotkajmy się w bibliotece po lekcjach
- gdzie kurwa???
- żart hahhahahahhahahahahhaha nawet nie wiem gdzie tu jest biblioteka. Po prostu czekaj na mnie przed szkołą
- okej dokej
