intus sentio mortuis

860 37 4
                                    

Supernatural

imagin | dean winchester

Hey pretty baby with the sun in your eye
You make feel like I'm up in the sky
I wanna tell you, wanna make you mine

Nie był zdolny do tego, by ją pokochać. Była po prostu... ważna. Dobra w jego życiu, w zasadzie prosta w odczytaniu i obejściu.

Właściwie to chyba chciał myśleć, że taka właśnie jest. Było mu zbyt łatwo, ale jej to nie przeszkadzało. Bo ona też go właściwie nie kochała.

Po prostu żyli w jakimś rodzaju syntezy, który trudno jest opisać słowami. Ich relacja, tak pełna pustych słów i obietnic, suchych uścisków, nijakich spojrzeń, była prawdziwa jak żadna inna. Właśnie taka sprana do samej szorstkiej szarości. Ich życie było zbyt pełne emocji, by okazywali je jeszcze w takim związku. Było im zbyt łatwo.

Po prostu nudzili się samym nawet patrzeniem w swoją stronę. Byli tak chorobliwie toksyczni, ale obrzydliwie uzależnieni od swojej wzajemnej obecności. Ten kwas wyżerał ich od środka, ale ból przestali odczuwać już dawno temu. A w szczególności ten szary, szorstki ból.

Ale chciał ją mieć przy sobie tak blisko, jak było to możliwe. Kontakt fizyczny był dla niego zbyt ważny, gdyż nie troszczył się o żaden inny. Gdy ją widywał, z pięciu zmysłów znał już tylko dwa: pożądliwy wzrok i złudny dotyk. Serce zaprzestawało swego rytmu tylko po to, by ona nie zauważyła istnienia tego organu i nie mogła go skraść.

I'm all talk with a thorn in my side
I've got a real big heart
That I'm willing to hide
You ask me what I want from life
I said to make a lot of money
And feel dead inside

Nie mówił jej o niczym. Powoli zapominała jak w ogóle brzmi jego głos. Pamiętała, że był niski, może ochrypły. Nie lubiła go. Zawsze wydawał jej się napompowany tymi cechami, których Dean nie posiadał. Pewnością siebie i bezsprzeczną odwagą.

Przy niej nie istniały problemy. Liczyły się tylko utraty znikomej świadomości, by następnego dnia mógł pamiętać tylko, że poprzedniej nocy dobrze się bawił. Była jego towarzystwem w tym wszystkim, do którego przywyknął. Była prawie przyjacielem, jednak jej płeć przesądziła o tym, że to właśnie ona dostępowała zaszczytu upijania się z nim do nieprzytomności.

Make a lot of money and feel dead inside

Był martwy od tak dawna, że przestał to już zauważać. Odczuwał już tylko ciepło jej płonącej skóry i zimne powietrze wpadające przez otwarte okno. Widział tylko jej zaróżowione policzki i błyszczące oczy. A gdy jej serce stawało przy każdym jego dotyku, cóż, tego nie czuł.

Był on. W samym centrum wszystkiego. Wokół niego kręciła się apokalipsa, jego młodszy brat, anioł pański, który zdradził Niebo, dziewczyna o błyszczących oczach, której imienia nie pamiętał.

Hey pretty baby, can you feel that heat?
You got me twitching to the edge of my seat
I take your hand, lead you out to the street

Tylko on. Martwy.

I'm all talk with a thorn in my side
I've got a real big heart
That I'm willing to hide
You ask me what do I think of life?
I said baby not much, I wanna die

Ona też była martwa. Z lnianym sznurem na jej bladej szyi, otulona mokrym porankiem i jego suchym szlochem.

Nazywała się [T.I.] i była miłością jego życia.

Make a lot of money and feel dead inside

Rozdział zainspirowany Dead Inside od Younger Hunger (tekst piosenki oczywiście oznaczony tutaj odpowiednio).

Tak, krótki, tak, znowu Dean. Taki stan, sorry.

Multifandomowe imaginy | one-shoty | x readerWhere stories live. Discover now