ྉDark 3ྉ

98 14 4
                                    


ྉMiejsce: Ogródྉ

Yui: Haa... Znowu rozzłościłam Reijiego.

Yui: (Poprosiłam Reijiego żeby nauczył mnie jak upiec ciasto ale...)

Yui: (Wygląda na to że nie umiem tego upiec, uh.)

Yui: (Chciałam je zrobić dla Subaru.)

Yui: Haa...

???:... Oi.

Yui: Uh...?

Yui: Ah... Subaru-kun.

Subaru: Co ty tu robisz?

Subaru: Nie sądze abyś podziwiała krajobraz, prawda?

Subaru: Nie ma na co patrzeć w tym zwiędłym ogrodzie.

Yui: W każdym razie, dlaczego tutaj jesteś Subaru?

Subaru: Ja? Ja...

Subaru:... Ah tak, z balkonu widziałem jak tu przychodzisz.

Subaru: Pomyślałem że przyjdę i zobaczę co robisz.

Yui: Ah... Rozumiem.

Subaru:.... Coś nie tak?

Yui: Eh?

Subaru: Dziwnie się dzisiaj zachowujesz...

Yui: Dziwnie zachowuję...

Yui: (To rzadkie dla Subaru mówić takie rzeczy...)

Subaru:... Co Reiji ci powiedział?

Yui: Eh...?

Yui: (Skąd Subaru wie że Reiji coś mi powiedział...?)

Yui: Ah? Subaru-kun, słyszałeś z balkonu, tak?

Subaru: Eh? T-Tak...

Yui: Czy powiedziałam coś o tym że Reiji-san się na mnie zezłościł?

Subaru:... ?!

Subaru: Ah... Więc... S-Słyszałem od Reijiego! Że go zezłościłaś!

Yui: Ah... Rozumiem.

Subaru: To nie ma znaczenia.

Subaru:... Więc co on ci powiedział?

Yui: (Czy to napewno dobrze jeśli mu powiem?)

𝘞𝘺𝘣𝘰́𝘳

1. Powiedz (❤)
2. Nic nie mów

1.
Yui: (Możliwe że Subaru przyszedł tu ponieważ się o mnie martwił...?)

Yui: (Będzie dobrze jeśli mu powiem, prawda?)

Yui: Wiesz...

Yui: Jakiś czas temu poprosiłam Reijiego żeby nauczył mnie piec ciasto ale...

Yui: Nie ważne ile razy Reiji-san by mnie tego uczył...

Yui: Nie potrafiłam tego upiec...

Yui: Wiem że Reiji-san był bardzo miły kiedy mnie uczył ale...

Yui: Nie mogłam tego zrobić...

Subaru: Haa... Jakie głupie. I z tego powodu się zasmuciłaś.

Yui: To dlatego... Że chciałam upiec coś pysznego dla ciebie.

Subaru:......HAA?!

Yui:...

Yui: (... Oh, zapomniałam, ale czy to dobrze że to powiedziałam...?!)

Yui: W-W każdym razie, tak to się stało.

Subaru: To nie tak że to twoja wina.

Yui: Eh...? ... Ale...

Yui: Norobiłam Reijiemu już dużo problemów...

Subaru: Więc... To wina okularnika.

Yui: Subaru-kun...

Subaru: Haa... Gezz. Martwisz się za bardzo o głupie rzeczy.

Subaru:.. Popatrz.

Yui: Czy to... Kwiat? Co z tym?

Subaru: Jest tutaj więc weź go.

Yui: Ah...

Yui:... Fufu, dziękuje Subaru.

Subaru: AHH?! Z czego się śmiejesz!

Yui: To nic takiego.

Yui: (Chociarz Subaru mówi że kwiat leżał na ziemi,)

Yui: (wiem że podniósł go dla mnie...)

Yui: (Ponieważ widział że Reiji-san się na mnie zezłościł.)

Yui: Bardzo ci dziękuje.

Subaru:... Nie wiem co źle zrozumiałaś ale, to nie tak... Cokolwiek myślisz, mylisz się! [Tsunbaru mode ON °autorka°]

Yui:... Fufu.

Yui: (Posadze go w mojej sypialni.)

Diabolik Lovers:Dark Fate °Subaru's Route Polskie Tłumaczenie°Where stories live. Discover now