ྉMiejsce: OgródྉYui: Haa... Znowu rozzłościłam Reijiego.
Yui: (Poprosiłam Reijiego żeby nauczył mnie jak upiec ciasto ale...)
Yui: (Wygląda na to że nie umiem tego upiec, uh.)
Yui: (Chciałam je zrobić dla Subaru.)
Yui: Haa...
???:... Oi.
Yui: Uh...?
Yui: Ah... Subaru-kun.
Subaru: Co ty tu robisz?
Subaru: Nie sądze abyś podziwiała krajobraz, prawda?
Subaru: Nie ma na co patrzeć w tym zwiędłym ogrodzie.
Yui: W każdym razie, dlaczego tutaj jesteś Subaru?
Subaru: Ja? Ja...
Subaru:... Ah tak, z balkonu widziałem jak tu przychodzisz.
Subaru: Pomyślałem że przyjdę i zobaczę co robisz.
Yui: Ah... Rozumiem.
Subaru:.... Coś nie tak?
Yui: Eh?
Subaru: Dziwnie się dzisiaj zachowujesz...
Yui: Dziwnie zachowuję...
Yui: (To rzadkie dla Subaru mówić takie rzeczy...)
Subaru:... Co Reiji ci powiedział?
Yui: Eh...?
Yui: (Skąd Subaru wie że Reiji coś mi powiedział...?)
Yui: Ah? Subaru-kun, słyszałeś z balkonu, tak?
Subaru: Eh? T-Tak...
Yui: Czy powiedziałam coś o tym że Reiji-san się na mnie zezłościł?
Subaru:... ?!
Subaru: Ah... Więc... S-Słyszałem od Reijiego! Że go zezłościłaś!
Yui: Ah... Rozumiem.
Subaru: To nie ma znaczenia.
Subaru:... Więc co on ci powiedział?
Yui: (Czy to napewno dobrze jeśli mu powiem?)
𝘞𝘺𝘣𝘰́𝘳
1. Powiedz (❤)
2. Nic nie mów1.
Yui: (Możliwe że Subaru przyszedł tu ponieważ się o mnie martwił...?)Yui: (Będzie dobrze jeśli mu powiem, prawda?)
Yui: Wiesz...
Yui: Jakiś czas temu poprosiłam Reijiego żeby nauczył mnie piec ciasto ale...
Yui: Nie ważne ile razy Reiji-san by mnie tego uczył...
Yui: Nie potrafiłam tego upiec...
Yui: Wiem że Reiji-san był bardzo miły kiedy mnie uczył ale...
Yui: Nie mogłam tego zrobić...
Subaru: Haa... Jakie głupie. I z tego powodu się zasmuciłaś.
Yui: To dlatego... Że chciałam upiec coś pysznego dla ciebie.
Subaru:......HAA?!
Yui:...
Yui: (... Oh, zapomniałam, ale czy to dobrze że to powiedziałam...?!)
Yui: W-W każdym razie, tak to się stało.
Subaru: To nie tak że to twoja wina.
Yui: Eh...? ... Ale...
Yui: Norobiłam Reijiemu już dużo problemów...
Subaru: Więc... To wina okularnika.
Yui: Subaru-kun...
Subaru: Haa... Gezz. Martwisz się za bardzo o głupie rzeczy.
Subaru:.. Popatrz.
Yui: Czy to... Kwiat? Co z tym?
Subaru: Jest tutaj więc weź go.
Yui: Ah...
Yui:... Fufu, dziękuje Subaru.
Subaru: AHH?! Z czego się śmiejesz!
Yui: To nic takiego.
Yui: (Chociarz Subaru mówi że kwiat leżał na ziemi,)
Yui: (wiem że podniósł go dla mnie...)
Yui: (Ponieważ widział że Reiji-san się na mnie zezłościł.)
Yui: Bardzo ci dziękuje.
Subaru:... Nie wiem co źle zrozumiałaś ale, to nie tak... Cokolwiek myślisz, mylisz się! [Tsunbaru mode ON °autorka°]
Yui:... Fufu.
Yui: (Posadze go w mojej sypialni.)
![](https://img.wattpad.com/cover/191050872-288-k996492.jpg)
YOU ARE READING
Diabolik Lovers:Dark Fate °Subaru's Route Polskie Tłumaczenie°
VampireTo znaczy los nowej krwi. Było to w pewną noc, kiedy księżyc wkracza w „Zaćmienie". Gdy Yui Komori została wplątana w kłótnię spowodowaną przez rodziny Sakamaki i Mukami, a jej dni ssania krwi trwały, pojawiło się przed nią nowe rodzeństwo. Braci...