To znaczy los nowej krwi.
Było to w pewną noc, kiedy księżyc wkracza w „Zaćmienie".
Gdy Yui Komori została wplątana w kłótnię spowodowaną przez rodziny Sakamaki i Mukami, a jej dni ssania krwi trwały, pojawiło się przed nią nowe rodzeństwo.
Braci...
Yui: (Dzisiaj, ja i Subaru idziemy na zakupy. Fufu, dlaczego jestem taka szczęśliwa.)
Subaru: Oi, dlaczego się tak cały czas uśmiechasz. Nie sądzisz że to dziwne?
Yui: Ah... Przepraszam. Jestem chyba poprostu szczęśliwa spacerując po mieście z tobą.
Yui: (Wygląda to trochę jak randka, racja?)
Subaru: Tch... Co to miało być... To zawstydzające...
Subaru: Nie mów głupich rzeczy, chodźmy.
Yui: Ah... Tak...
Subaru: Skończyłaś już swoje zakupy?
Yui: Sklep do którego idziemy teraz będzie ostatni.
Yui: (To jest...)
Yui:... Zawsze idziesz ze mną kiedy wybieram się na zakupy.
Subaru: Ah?... Oh tak, racja.
Yui: Niczego nie chcesz?
Subaru: Hm, szczerze mówiąc, myślę..
Subaru: Właściwie to niczego nie potrzebuję.
Yui: Dlaczego nie...
Yui:...
Yui: Ah, Subaru! Co ty na to żeby pójść jeszcze do tego sklepu?
Subaru: Więc jeszcze nie skończyliśmy... [No typowy facet z dziewczyną na zakupach XD]
Yui: Chcę tylko coś szybko sprawdzić...!
☘Yui gdzieś idzie☘
Subaru: Nie musisz się śpieszyć...
☘Yui wraca☘
Yui: Dziękuje za czekanie, Subaru!
Subaru: Haah... Spóźniłaś się.
Yui: Przepraszam, nie mogłam zdecydować co kupić. [Typowa ja...]
Subaru: Szczerze, kobiety są stworzeniami które poświęcają tak dużo czasu na zakupy... Nie mogę tego pojąć.
Yui: (Nie powiem że nie...)
Yui: Ah, ale, hey. Chciałabym ci to dać.
Subaru:... Ah? Co?
Yui: Tylko to...
Subaru: Maskotka... Królika?
Yui: Tak. Nie sądze że jesteś fanem takich rzeczy, ale,
Yui: Ten króliczek ma białe futro i czerwone oczy, i pomyślałam że wygląda jak ty...
Subaru: Haah!? Ty... Co o mnie pomyślałaś!?
Subaru: To królicze coś nie jest podobne do mnie, raczej...
Yui: (Raczej...?)
Subaru:... W każdym razie, dlaczego to kupiłaś?
Yui: Uuh..
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
1. Ponieważ był podobny do ciebie (+S) 2. To sekret (+M)
2. Yui:... To sekret, tak sądze.
Subaru: Haah!? Co maszna myśli?
Yui: (To zawstydzające...)
Subaru: Jest dobrze, tylko mi powiedz!
Yui: (Uh... Patrzy się na mnie...)
Yui: Rozumiem, powiem.
Yui: Więc, zawsze chodzisz ze mną na zakupy, więc...
Subaru: Aah, to dlatego.
Yui: Tak... Ponieważ zawsze chodzisz ze mną, chciałam ci cos dać w podziękowaniu.
Subaru: I dlatego... Maskotka.
Yui:... W każdym razie, jestem wdzięczna.
Yui: Dzisiaj, kiedy poszliśmy na zakupy chciałam mieć coś do zapamiętania...
Yui: (Ale chłopcy nie przepadają za królikami, więc tak jak myślałam nie jest za dobrze.)
Yui: Przepraszam, Subaru. Nie mogę tego zwrócić----
Subaru:... Nah.
Yui: Eh....?
Subaru: Nie musimy nikomu mówić...
Yui: Eh, więc..!
Subaru: Rozumiem... Twój punkt widzenia.
Yui:....! Dziękuje, Subaru!
Subaru:... Tch... Chodźmy już do domu.
Yui: Tak...!
Subaru: Robi się tłoczno... Oi, naprawdę powinniśmy wrócić.
Yui: Ah, ok...!
Yui: (Zrobiło się tu o wiele więcej ludzi... A co jeśli się zgubimy?)
Subaru:.. Tch... Yui złap mnie za ręke!
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Subaru: Z taką ilością ludzi, nie chcę żebyś się zgubiła... Więc trzymajmy się za ręce.
Subaru: I, jeśli się zgubisz, nie wybaczę ci!
Subaru:... Szybko chodźmy!
Yui: Tak....!
Yui: (Uszy Subaru zrobiły się czerwone...)
Yui: (Oboje wyglądamy na zawstydzonych...)
°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°° Nietoperki przepraszam że wczoraj nie było roździałów ale byłam w Kielcach i przepraszam też że dzisiaj tylko jeden roździał i to dość późno ale byłam w Bałtowie... Jutro postaram się żeby były dwa a teraz zmykam spać bo już ledwo na oczy widze XD Dobranoc ^^