bądź moim alfą | kiribaku

16

-kiri...eijiro...-zarumieniłem się i wybiegłem z jego pokoju.

Hej....jestem chyba głupi! Wydawało mi się, że katsu wypowiedział moje IMIĘ przez sen. Hehe to normalne jak przyjaciel mówi moje imię przez sen co nie? Wielokrotnie słyszałem, jak mówi/krzyczy przez sen "zgiń" albo "deku". Teraz prawdopodobnie układał plan/lub śnił jak mnie zabić!! Usiadłem na łóżku, powąchałem bluzę. Pachniała mną bakugo i moją omegą. Skąd ona ją miała? ! Położyłem się spać, tuląc jej zapach

Bakugo

Wstałem rano, przeklinając gówniane słońce, które mnie Obudziło. Zabrałem potrzebne rzeczy i udałem się do wspólnej męskiej łazienki. Wszedłem pod prysznic i włączyłem zimną wodę raczej lodowatą! Orzeźwiony ubrałem się i wróciłem do pokoju.
Zegarek wskazywał godzinę 7.30. Westchnąłem i zacząłem szukać "mojej" bluzy. Nie leżała, jak ją zostawiłem. Otworzyłem szafę, ale tam też jej nie było. GDZIE ONA JEST!? Przypomniało mi się, co z nią robiłem w czasie ruji.

-fak!!-jeżeli on ją wziął to spale się ze wstydu! Może i bluza była prana, ale nadal...kurwa co będę ukrywał, waliłem sobie, wąchając ją!!!

-kurwa!!!-krzyknąłem, a po minucie do mojego pokoju wszedł kiri prawdopodobnie obudzony przeze mnie.

-baku? -Trzymał "moją" bluzę

-oddaj ją!-krzyknąłem, zabierając mu ją

-ale ona jest moja...-mruknął śpiąco

-jest podpisana?

-tak-na metce było wyraźnie napisane imię i nazwisko. Kto w jego wieku ma podpisane ubrania!? Gacie też ma?!

-bro...czemu ona była u ciebie? I czemu pachnie ona moją omegą?!

-yyyyy no... bo ona! TO WINA DEKU! ON DAŁ JĄ TWOJEJ OMEDZE, GDY MIAŁ RUJE- wykrzyczałem, zabierając mu ją.

-d-deku wie, kim on jest?!

-zapytaj go!!-kurwa, jeżeli on się skapnie, że to ja jestem jego omegą... to się zabije. Jednak Kiri to idiota jest małe prawdopodobieństwo, że się skapnie, ale może warto mu powiedzieć o tym?

Mów prawdę naszej alfie!!

Dobra postanowione na razie mu nie powiem. Moja zasada nr 1 nigdy nie słuchaj się wewnętrznej omegi. Jakbym się jej słuchał, dawno miałbym już 5 dzieci! i męża na karku

-to skąd masz moją bluzę którą...

- no bo Deku kazał mi ci ją oddać!! ale...miałem j-ją wyprać więc...

-spokojnie nie trzeba-zabrał ją i uśmiechną się jak zawsze, poszedł do drzwi.

-shitty hair gdzie ty?!

-do deku

-O-on pewnie śpi...

-....masz rację.

Powiedz mu!! Powiedz!!! no ile możesz to przed nim ukrywać!! jak ty nie powiesz to ja powiem!!

Jej krzyki wysadzały mi głowę. Złapałem za nią

-baku?

-alfa.... Moja wewnętrzna alfa krzyczy

Kirishima

Znam ten ból. Ale ja się do tego przyzwyczaiłem. Jedyną rzeczą, jaką pragnę teraz zrobić to iść do deku i wypytać go o wszystko! Jednak zrobię to po śniadaniu!

-wiem, że twoja alfa to dla ciebie trudny temat, ale może chcesz mi opowiedzieć, jaki macie problem?-może tak jego alfa się uspokoi nie chce, patrzeć jak mój bro cierpi!

-znamy się od dwóch lat. On jest moim przeznaczonym, ale o tym nie wie. Za każdym razem chce, żeby się dowiedział i...ale panikuje.... Wiem kurde...że to nie jest w moim stylu, ale....ty nie wiesz, jakie to trudne powiedzieć przyjacielowi, że się go kocha!!-wytarł ręką łzy-ja...jestem palantem, idiotą...jakbym dawno mu powiedział....to...może...

-Bakugo. ...powinieneś iść do niego teraz i...

-a jakbyś zareagował, gdybym np.do ciebie przyszedł i powiedział "hej kurwa sorry, że wcześniej ci nie powiedziałem, ale jestem twoim przeznaczonym. Wiem to od dawna bardzo dawna, kurwa szukałeś swojej o...-wypowiedział to niewyraźnie -którą czułeś wszędzie, a tak naprawdę siedziałem obok ciebie" co byś zrobił?-serce mi biło Bakuś tak jakby wyznał mi miłość....w bardzo dziwny sposób i .... nawet...tak jakby nie do mnie

-najpierw bym cię pocałował, potem powiedział, że się cieszę, że Cię znalazłem....jednak pewnie bym się na ciebie wydarł za to, że nie powiedziałeś tego wcześniej-wytłumaczyłem . Katsu wziął głęboki oddech. Delikatnie się uśmiechną.

-jesteś debilem!!! Kurde!! Idiotą-złapał mnie za bluzkę i pociągną do siebie-dlatego się w tobie zakochałem -pociągnął mnie za bluzkę i delikatnie pocałował

///

Dziś wyniki czy dostałam się do nowej szkoły, stresuje się!! Ale napisałam dla was roz^^