Tododeku: dwa światy [Zakończone]

Prolog

Dawno ,dawno temu.
Za górami, za lasami.
Żył sobie król.
Był on dobry i poddani go kochali.
Tak.
All Might był najlepszym królem.
Pewnego dnia, król wybrał się na rejs statkiem. Niespodziewanie w sieć coś się zaplątało.
Król myślał że to jakaś wielka ryba, czy rekin.

Jednak po wyłowieniu sieci ukazała mu się piękna syrena.
Miała zielone włosy, szmaragdowe oczy i piękny zielony ogon. Syrena była wystraszona. Myślała że to jej koniec.
All Might był dobrym królem i dlatego postanowił wypuścić syrenę.
Stworzenie morskie szybko odpłynęło, jednak było zdziwione dobrocią tego człowieka.
All Might był szczęśliwy, że syrena wróciła do domu, jednak nie mógł o niej zapomnieć.
Nie dlatego że była syreną.
Dlatego że była najpiękniejszą kobietą jaką widział. Po tygodniu od tego wydarzenia, król przyszedł nad ocean. Myślał wtedy o syrenie. Ku jego zdziwieniu ta syrena pojawiła się na brzegu. Król podszedł do niej. Ta tylko wyczołgała się na brzeg by nie dotykać wody. Król był zdziwiony tym że syrena tu przyszła. Zaczęli ze sobą rozmawiać, król pokazał syrenie cuda swojego świata. Nim się obejrzeli minął cały dzień. Syrena i król bardzo się polubili. Od tego momentu spotykali się niemal codziennie na brzegu oceanu. Z upływem czasu zakochali się w sobie. Syrena wyjawiła królowi ,że jest królową syren. Ma własne podwodne królestwo. Syreny i ludzie połączyli się. Zaczęli się przyjaźnić. Niektóre w sobie zakochiwać, tak samo jak All Might i królowa syren. Pewnego dnia jednak wszystko się zepsuło. Zły i okrutny Endeavor, który zawsze był zazdrosny o to że jego przyjaciel z dzieciństwa jest królem, postanowił to zakończyć. Chciał zabić królową syren, jednak All Might na to nie pozwolił. Wszystkie syreny uciekły do swojego królestwa. Królowa syren tylko patrzyła jak All Might walczy z Endeavorem by ją ocalić. To był ostatni raz kiedy się widzieli.

Od tego czasu syreny żyły w swoim ,ukrytym na dnie oceanu ,królestwie. Królowej syren urodził się syn. Miał on zielone włosy i oczy. Osiem uroczych piegów i promienny uśmiech.
Miał też przepiękny zielony ogon ,jednak nie tylko to miał. Odziedziczył też moc po swoim ojcu. Królowa syren wiedziała, że kiedyś jej syn będzie musiał wyjść na ląd do ludzi i przywrócić pokój między podwodnym światem, a światem ludzi. Jednak do tego czasu musi zostać na dnie oceanu i być chroniony od strasznej prawdy.

Tym czasem w królestwie Freetopi, All Might został obalony. Jego miejsce zajął Endeavor. Nowy król nie był miły i dobry. W jego żyłach płynęła trucizna, a wzrok niósł chęć mordu.
Jedynym celem Endeavora było zabić syreny i posiąść ich moce. Jednak syreny zbyt dobrze się ukryły. Lata szukania ich ,nic nie dawały. Endeavor więc uznał, że może nie dożyć dnia w którym syreny znów się pokażą. Wiec postanowił że nauczy syna bycia złym i bezwzględnym. Na szczęście matka na to nie pozwoliła. W wieku młodości małego Shoto mówiła mu, że książę musi być dobry i miły dla każdego żyjącego stworzenia.
Mały Shoto słuchał jej i szanował jej zdanie. Pewnego dnia jednak stało się coś złego. Matka Shoto i królowa oblała go wrzątkiem dlatego ,że król jej kazał. Została zamknięta w lochach ,a Shoto musiał dorastać pod opieką ojca.

Chłopak ,jednak nie zapomniał tego co mówiła mu matka. Wiele lat pamiętał jej nauki i wychowanie. Jednak nie wiedział całej prawdy o świecie. Nie wiedział o syrenach i o tym co się stało przed jego narodzinami. Może w końcu nadszedł czas by się dowiedział?

••••

Dopisek z 2023 książka jest mega stara ,wiec proszę nie oceniajcie mnie po tym jak to jest napisane. Mogą być błędy i wgl. Literówki i takie tam. Z góry dziękuje za uwagę i przepraszam za cringe jaki mogą wywołać niektóre rzeczy w tej książce. <3