#2

167 12 24
                                    

Pov Rosji:

Ameryka kiedy dowiedział się że Brazylia został aresztowany nie przyszedł do szkoły. Idealny moment na to aby zerknąć do jego szafki. Nie prawdasz? Właśnie taki był mój zamiar. Postanowiłem zrobić to po lekcjach aż nikogo nie będzie w szkole. Swoim pomysłem podzieliłem się z Chinami. On wiedział o moim Uczuciu do Ameryki. Jedynie czego nie wiedział to do czego jestem zdolny. I nikt przenigdy nie może się o tym dowiedzieć. Na lekcjach nie zbyt słuchałem. Po nich postanowiłem po czekać w łazience na trzecimy piętrze ponieważ nikt do niej nie przychodzi bo jest nie zdolna do Użytku. Czekałem tak do 16.
Potem wyszedłem. Podszedłem do szafki Ameryki. Otworzenie jej było bardzo proste. Można mnie uznać za psychola ale dorobiłem sobie klucze do jego szafki, cały proces nie był taki prosty ale Udało mi się.

Otworzyłem jego szafkę i zacząłem przeglądać jego rzeczy. Znalazłem przekleślone zdjęcie jakiejś dziewczyny. Była to Filipiny, była dziewczyna Ameryki. Cóż przynajmniej wiem że nawet jakby chciała to nie ma u niego szans. Znalazłem rowniesz parę innych nie istotnych rzeczy.

Kiedy wróciłem do domu dostałem milion pytań od ojca gdzie byłem bo miałem być w domu 2 godziny temu.
Zignorowałem go i poszedłem do pokoju. Dostałem wiadomość od Ameryki.

🇺🇲: Rosja dowiedziałem się że to ty wrobileś Brazylię....
🇷🇺: Wiesz... Nie mogłem tak tego zostawić...
🇺🇲: Rozumiem...
🇷🇺: Skąd wiesz że to ja go wrobiłem?
🇺🇲: Od Chin.
🇷🇺: W porządku.

Dlaczego Chiny mnie wrobił? Myślałem że się przyjaźnimy.

🇷🇺: TY DEBILU.
🇨🇳: o czym mówisz?
🇷🇺: DLACZEGO MNIE KURWA WROBIŁEŚ.
🇨🇳: No cóż. Prawda jest taka że nigdy ciebie nie lubiłem. A przez przyjaźń z tobą mam na ciebie parę rzeczy przez które Ameryka cię znienawidzi.
🇷🇺: PO CO TO ROBISZ?!
🇨🇳: Rosja. Odpowiedź jest prosta. Bo ja go kocham i nie pozwolę żebyś z nim był. Nie wrobisz mnie w nic ponieważ mogę powiedzieć o incydencie z Brazylią.
🇷🇺: Japierdole nienawidzę cię.
🇨🇳: Nawzajem.

No i chuj. Chiny okazał się debilem. No cóż. Nie wie do czego jestem zdolny.

---------------
336 słów.

Podczas pisania tej książki odkrywam to że jestem sadystą.

Jestem taką mieszanką że jakbyś nie pokazywało się Autora książki to nikt by nie uwierzył że ta sama osoba może pisać tą książkę i „Pomoc od własnego wroga" XD.

Pozdrawiam cieplutko (jak palące się kości chin- znaczy co-).

~Czy chcesz czy nie chcesz ja i tak to zrobię~ (Rusame/AmeRus)Tahanan ng mga kuwento. Tumuklas ngayon