-mówiłeś coś? - zapytałam gdy Benjamin zaczął załadowywać nasze bagaże do samochodu
-mówiłem żebyś wzięła mniej. Jedziemy tam na kilka dni - przewrócił oczami - ja dalej nie wierze, że ten kretyn się żeni
ja również. Mój brat bierze ślub
minęły ponad 3 lata odkąd wyjechał. Spodobało mu się w Bostonie, znalazł tam miłość swojego życia i postanowił zostać
Julie, jego narzeczona, niedługo żona jest naprawdę fajną kobietą. Poznałam ją gdy Oscar przyjechał na pierwsze święta. Wtedy byli ,,przyjaciółmi''
tak się przyjaźnili ze 2 lata później biorą ślub
co ja zrobiłam w tym czasie? Zupełnie nic.
pierwsze pół roku po ich wyjeździe było najgorszym czasem w moim życiu. Po skończeniu 1 klasy liceum przeszłam na nauczanie domowe i zupełnie straciłam
wszystkichbrałam różne korepetycje. Moja nauczycielka z angielskiego ma syna. Poznała nas pewnego dnia
Thomas jest rok starszy. Gdy pierwszy raz na niego spojrzałam kojarzyłam go ale nie byłam pewna skąd
później zapytałam go o to. Chciałam mieć wszystko jasno. Denerwowało mnie kłamstwo i owijanie w bawełnę. Powiedział mi ze spotkaliśmy się kiedyś na imprezie
złapaliśmy naprawdę dobry kontakt. Lubiłam go, był jedną z niewielu osób przy których nie udawałam
on i Benjamin się znali z drużyny. Grali razem w piłkę nożną
pewnego dnia Thomas zaprosił mnie na jedzenie i wziął ze sobą Benjamina. Myślał
ze się nie znamy ale my się znaliśmyw 3 się przyjaźniliśmy. Była to jedyna normalna przyjaźń jaką miałam
za 6 godzin mieliśmy lot. Ja, Benjamin i Thomas właśnie wsiadaliśmy do samochodu
moi rodzice polecieli tam 2 dni temu żeby spędzić więcej czasu z Oscarem. Pojechałabym z nimi ale Benjamin miał mecz
ślub ma się odbyć za 2 dni wiec idealnie dolecimy
-spakowałaś prezent? - zapytał Thomas gdy tylko wsiadł do samochodu
Benjamin prowadził a ja i Thomas wcześniej toczyliśmy walkę o to kto siedzi z przodu
wygrał siłą rzucając mnie na tył
-to przecież Benjamin miał spakować - rzuciłam żartem. Spakowałam wszystko i sprawdzałam 3 razy bo w końcu mój brat brał ślub. Wszystko musiało być dopięte na ostatni guzik
-co? - mruknął znudzony Benjamin. Pewnie odezwał się tylko dlatego ze usłyszał swoje imię
-co?! - praktycznie zapowietrzył się Thomas. Odwrócił agresywnie głowę i spojrzał na mnie błagająco
nie wytrzymałam ze śmiechu
-świnia - bąknął i udał obrażonego
dopiero wsiedliśmy do samochodu a ja już tęskniłam za swoim mieszkaniem
gdy tylko zaczęłam zarabiać i byłam w stanie się utrzymać wyprowadziłam się
zaczęłam pracować w firmie zajmującej sie zatrzymywaniem działalności przestępczych. Po prostu łapaliśmy oszustów i osoby które działały niezgodnie z prawem
jechaliśmy na lotnisko, wszystko było super poza jednym... ciagle gdzieś z tylu głowy miałam 1 chłopaka który tam mieszkał
wszyscy unikali tego tematu. Po kilku latach po prostu odszedł w zapomnienie.. Oni tak myśleli
CZYTASZ
odnaleziona po latach
Teen FictionNoemi Walker ma obecnie 19 lat. Trzy lata temu jej brat i pierwsza miłość pozostawili ją samą sobie. Dziewczyna wyznała mu swoje uczucia ale on.. on po prostu wyjechał. Po tym wszystkim obiecała sobie, że przestanie czuć. Obiecała swojej młodszej os...