0.

186 14 4
                                    

   Stałem w Ciemnościach patrząc na nagłą jasność, która pojawiła się znikąd przed moimi oczami. Pod jej wpływem uniosłem rękę, aby uchronić wzrok przed przytłaczającym momentami blaskiem. Oślepiał mnie. Sprawiał, że zacząłem odczuwać emocje, które kiedyś znane mi były tylko z odczytanej ze słownika definicji. Próbowałem się ich wyuczyć, a teraz... potrafiłem nieco użyć ich w praktyce. Czy tak czuły zwykłe osoby? Czy to było codziennością i niczym nadzwyczajnym?

   Wpatrując się w dal; przepiękną, nieskazitelną biel znienacka zostałem wyrwany ze swego skupienia i ujrzałem przed sobą młodego chłopaka, który chwycił mnie za nadgarstek i sprawił, że zacząłem biec dwa kroki za nim. Uciekaliśmy przed Ciemnością, w której wnętrzu, prawdę powiedziawszy nie czułem się źle. Nie bałem się tego mroku, z którym przyszło mi się widocznie urodzić. Mimo tego, z czystej ciekawości nie zawróciłem, nie powstrzymywałem nieznajomego i gnałem przed siebie z coraz szczerszym uśmiechem. Byłem zaintrygowany tym, co mogło mnie spotkać dalej.

   Biegliśmy razem, dotrzymywałem mu kroku, choć sport nie był nigdy moim dobrym przyjacielem, a nawet znajomym. Starałem się spojrzeć naprzód, aby pochłonąć więcej dobrej energii i przyjrzeć się nieznanemu mi dotąd światu, lecz nim uniosłem swój wzrok spotkałem się z czarną linią, która pojawiła się znikąd. Wyglądała jak środkowa linia na boisku piłkarskim.

   Gwałtownie zatrzymałem się w miejscu i nieznajomy zrobił to samo skupiając na mnie swe spojrzenie, które w końcu przestało być mi obce. Stał po drugiej stronie linii. Znaleźliśmy się na różnych etapach naszych żyć, ale nawet wtedy on nie puścił mojej dłoni.

   Aż do pewnej chwili...












***

Witajcie Duszyczki ♡☆

Tym razem przychodzę do Was z dramatem połączonym z lekką komedią. Choć humoru nie zabraknie, na równi pozostaną również opisane poważne tematy i przemyślenia dotyczące życia. Będzie to praca dla mnie szczególnie osobista i trudna, bo będę musiała wrócić do przeszłości raz jeszcze

Zapraszam ♡

niewypowiedziane | bxbOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz