2.22 PRZYSIĘGA

389 14 73
                                    

Dzisiaj jeden z ważniejszych dla mnie dni w roku. Rocznica ślubu a w tym roku jest to 20 rocznica, więc będzie odnowienie przysięgi.

Od 11 szykowałam się na ten dzień. Poszłam do kosmetyczki i fryzjerki, które uczesały mnie tak samo jak na ślubie.

Była już godzina, 15 więc poszłam ubrać moją suknie ślubną. Zaraz po tym pojechałam razem z Adrienem do kościoła. Kilka osób już tak było w tym moi bracia z ich partnerkami. Wszystkimi dziećmi zajmowały się nianie, aby nie przeszkadzały w trakcie ceremonii.

W kościele czas minął szybko. Wyszliśmy z budynku i zostaliśmy obsypani ryżem i jakimiś drobniakami.

Kucnęliśmy by je pozbierać tak jak te 20 lat temu. Wszystko wyglądało bardzo podobnie jak na naszym ślubie, przez co czułam się odmłodzona.

Pojechaliśmy na salę niestety inną, bo tamta, na której był ślub została zamknięta. Szkoda..

Zaśpiewano nam sto lat wypiliśmy szampana i usiedliśmy do posiłku, który został nam podany. Kilka minut po tym zaczęliśmy swój pierwszy taniec.

Gdy tańczyliśmy zakręciła mi się łezka w oku na wspomnienie tamtych chwil. Po tańcu każdy zaczął krzyczeć "gorzko!" Przez co bez zastanowienia się pocałowaliśmy z uśmiechem na twarzy. Zaraz po tym dużo osób tańczyło na środku sali do piosenek, które leciały.

Do godziny 20 było ciągle tak samo. Taniec, przerwa, taniec, przerwa, ale wjechał na salę tort weselny. Gdy każdy miał swój kawałek znów usłyszałam "gorzko", więc po raz kolejny tego wieczora pocałowałam się z Adrienem.

(Teraz będzie trochę nudno, ale nie będzie się zawsze akcja działa, co nie?)

O tej samej godzinie, co na ślubie odbył się test zgodności dla mnie i Adriena a grę tę prowadził mój ulubiony brat. Uszykowaliśmy tabliczki z napisem mąż i żona i na każde pytanie musimy podnieść jedną tabliczkę. Usiedliśmy plecami do siebie i zaczęliśmy grę.

- Zobaczymy, jaką będą mieli zgodność po tych 20 latach. - Powiedział Dylan a Will zadał pierwsze pytanie.

- Kto powiedział "Kocham cię" po raz pierwszy?

Podniosłam tabliczkę z napisem "mąż"

- Zgoda!

- Kto pierwszy zrobił prawo jazdy?

I znowu podniosłam tabliczkę z napisem "mąż"

- Znowu zgoda!

- Kto zrezygnuje z picia na imprezie, aby móc prowadzić auto?

Tym razem podniosłam tabliczkę "żona"

- No widzisz Adrien? Hailie poświęca się abyś mógł wypić.

- No, bo to moja ukochana żona.

- Nie podlizuj się. - Powiedział Shane i wróciliśmy do pytań.

- Kto wydaje więcej pieniędzy?

No oczywiście, że ja. Znów podniosłam tabliczkę "żona"

- Zgoda!

- No te pytania są oczywiste heh.

- Dobra dobra. Kto pierwszy wyciąga rękę po kłótni?

No muszę przyznać, że to Adrien. Znów wyciągnęłam potrzebną tabliczkę.

- No i znowu zgoda!

Kto rządzi pilotem od TV?

No pewnie, że ja. Podniosłam tabliczkę a zaraz usłyszałam..

- Zgoda!

- Ale Adrien od niechcenia pokazał tą tabliczkę. – Zaśmiali się niektórzy goście.

Było jeszcze masę pytań. Takie jak..

Kto jest bardziej skłonny do zostawiania naczyń w zlewie?

Kto ma więcej butów?

Kto będzie wstawał w nocy do dziecka?

Kto lepiej gotuje?

Kto ma bardziej romantyczną duszę?

Kto jest większym śpiochem?

Kto dłużej siedzi w łazience?

Kto ma bardziej zwariowane pomysły?

Kto częściej wychodzi na imprezy?

Kto częściej wstaje w nocy do dziecka?

(Jak myślicie, jakie byłyby odpowiedzi?)

Wszystkie odpowiedzi były zgodne, co wcale mnie nie zdziwiło. Po 20 latach małżeństwa znamy się na wylot.

Siedzieliśmy tak kilka godzin a około 1 w nocy, gdy siedzieliśmy przy stole zobaczyłam jak ktoś wchodzi na salę.

Gdy ujrzałam, kto to idzie w stronę stolika mojego i Adriena zamarłam...

- Grace?

__________

574 słowa

Jak myślicie po co przyszła Grace?

!!!! WAŻNE !!!!

CZY POPRZEDNIĄ OPOWIEŚĆ MACIE W NORMALNEJ KOLEJNOŚCI?..

Ja mam niestety źle i jeśli tak będzie to chyba od nowa wstawię rozdział. (znowu :/ )

Bay

Opowieści Hailie Monet//FAKE//ZAKOŃCZONE Where stories live. Discover now