Spałem , w sianie . Bez oceny proszę . Nie było fajnie , ale wygodniej , niż pod jakimś drzewem . Szczerze ? Wolę zginąć , niż dojechać do Niemiec motocyklem , cały połamany , a potem zginąć z rąk mafii .
✈
Obudziłem się - chyba - dość wcześnie . Dopiero wstało słońce . Kotek spał spokojnie przy mnie . Powoli się buntowałem . Miałem dość tego wszystkiego i chciałem wrócić do mojego łóżka ... Takie miękkie i w ogóle .Jestem pewien że moja mama już wysłała po mnie pogoń .
Wstałem obolały i w tedy zobaczyłem ... KURDE POCIĄG TU JEST .
Szybko obudziłem chłopaków , mówiąc im że możemy dotrzeć na granicę , pociągiem .
Tylko osiem postojów .
Arthur i Aron jako jedyni wzięli portfele . Zapłacili i wsiedliśmy do pociągu .
Czując miękki materiał pod sobą , chyba usmiechnąłem się tak szeroko że poprostu ... Motocykle .
Zrobiliśmy dramę o motocykle . Aron powiedział że dopłaci więcej . NO NIE ZGODZILI SIĘ !
Oddali nam pieniądze i w tedy wpadłem na wspaniały pomysł :
- Jedzmy za pociągiem .
Wszyscy się zgodzili , a po chwili pędziliśmy , motorami za pojazdem . Ludzie zerkali z okna patrząc na nas . Niech wiedzą że my się nie poddajemy .
W końcu minął pierwszy postój ...
Zjedliśmy po zapiekance bo była najtańsza .
Potem drugi ...
Kotek zjadł swoją karmę .
Potem trzeci ...
Bolały nas ręce .
Potem czwarty...
Richardowi coś odwaliło i chciał jechać bez kasku .
Potem piąty ...
I mi się to powoli nudziło .
Następnie szósty .
Aiden poddawał się powoli . Tak jak my wszyscy .
Przed ostatni ...
Umieraliśmy . Zaraz byliśmy na granicy , a Aron jęczał że go nogi bolą . Przecież on cały czas siedział !
I ostatni ...
- BOŻE JESTEŚMY ! - Wydarł się Jameson .
Richard położył się na ziemi i zaczął się śmiać .
Widzieliśmy w oddali nadjeżdżający jacht. Kocham życie !
Bez żadnych uprawnień weszliśmy na statek . Heh . Łamanie zasad to wszystko . Kotek też to robi .
Mill bardzo lubił chyba sobie siedzieć i oglądać widoki . Sam nie wierzyłem w to że zaraz będziemy w Europie .
Ukrywaliśmy się przy krawędziach , modląc się że nikt nas nie zauważy . E to znaczy każdy nas widzi . Szóstka ludzi z motocyklami ... Ale ze nikt nie rzuci podejrzeń .
I tak się stało. Byliśmy właśnie w łotwie . Naprawdę fajna , ale nie mój klimat .
Nadal nie wierzę w to co się stało ... JESTEŚMY W EUROPIE ! Wsumie to zawsze byliśmy .
Zostały już tylko cztery dni , żeby dotrzeć do Niemiec .
Jakiś durny Samuel się zdziwi . Zdziwi się kurde , że tu przyjechałem motocyklem .
Tak naprawdę to niech się wali . Ja muszę wygrać ten wyścig . Jadę do niego na złamanie karku , bo on se wymyślił że wyścig w Niemczech mamy zrobić !
Debil , kretyn ... Idiota może nie . Idiota to mądry człowiek .
YOU ARE READING
Kociarz | tom 1
ActionZawsze były jakieś granice . Tylko że im więcej robiłem idiotycznych rzeczy , tym bardziej zbliżałem się do niej ... Aż w końcu je przekroczyłem . Wystarczył nie cały tydzień by zepsuć sobie życie . Przygoda nie kończy się na rozdziale 12 , jak być...