5.

6.9K 458 151
                                    

Obudziły mnie skrzypiące drzwi, więc automatycznie otworzyłam oczy, a ku mojemu zaskoczeniu ujrzałam Kamilę, która na palcach skradała się w kierunku łóżka. Spodziewałam się jej w prawdzie trochę wcześniej niż z samego ranka, dlatego śledziłam jej ruchy, zastanawiając się, czy aby na pewno mój mózg prawidłowo odbiera wszystkie bodźce. Dziewczyna chyba nie zauważyła, że ktokolwiek ją obserwuje, gdyż będąc tuż przy łóżku, na jej ustach pojawił się uśmiech zwycięstwa, więc postanowiłam wyprowadzić ją z błędu.

- Widzę Cię - poinformowałam zaspanym głosem, a ta aż podskoczyła
- Maja, Ty pojebie - cicho wrzasnęła, kiedy zorientowała się kto jest szpiegiem
- To nie ja wracam do pokoju nad ranem - uniosłam brew do góry, będąc coraz bardziej poważna - Po całej nocy spędzonej poza nim... - dodałam, patrząc na nią wyczekująco
- Co się dzieje? - usłyszałyśmy wrzask Poli, która niemalże spadła z łóżka
- Mnie nie pytaj - wzruszyłam ramionami, nie spuszczając wzroku z długowłosej blondynki
- Co ciekawego robiliście? - do rozmowy włączyła się Michalina, nagle orientując się w całej sytuacji

W tym momencie wszystkie trzy na nią spojrzałyśmy, nie do końca wiedząc czemu, ale w tej dziewczynie było coś ciekawego.

- Wyjaśniliśmy sobie wszystko - Kamila odparła bez wahania
- Całą noc sobie wyjaśnialiście? - zapytałam z kamienną twarzą, akcentując każde słowo
- Tak - powiedziała bez żadnych emocji, po czym weszła do łazienki

Misia jedynie zaczęła się śmiać, a ja otworzyłam oczy ze zdziwienia, mając wrażenie, że ta dziewczyna wie więcej niż my.

~*~
- Zuzia! - zawołałam dziewczynę, która rozglądała się za miejscem na stołówce, a ta uśmiechnęła się

Po chwili siedziała już obok nas i irytując się, zaczęła narzekać na wszystkie laski, które jarają się tym obozem jak nienormalne. Przewróciłam oczami, bo co jak co, ale to była prawda.

- Spokojnie, mała... Bywały gorsze przypadki - Pola puściła jej oczko, a ja byłam pewna, że mówi o Kini

Uśmiechnęłam się tylko, a kiedy dwie przyjaciółki zajęły się jedzeniem, korzystając z okazji, odezwałam się do szalonej blondynki.

- Dziękuję za to, co zrobiłaś wczoraj - specjalnie ściszyłam głos - Ale wiesz... To nie było potrzebne - dodałam, nadal mając do niej respekt, bo zdobyła się dla mnie na takie poświęcenie
- Oczywiście, że było - powiedziała z przekonaniem, jednak nieco głośniej, więc automatycznie dziewczyny się zainteresowały
- Co było? - Pola od razu wypaliła

Spojrzałam znacząco na Zuzię z nadzieją, że przemilczy tę sprawę, ale ta miała inny plan.

- No więc - wzięła głęboki oddech, tym samym zaczynając opowieść o wczorajszej sytuacji

Moją uwagę przyciągnął jednak widok Misi, która wraz z Wiktorią kierowała się w naszym kierunku. W ostatniej chwili brunetka szepnęła niskiej dziewczynie coś na ucho, kiedy w jednym momencie znalazły się przy stoliku całej ekipy Young Stars. Zmrużyłam oczy, mając idealny widok na młodszą siostrę Zuzi, która aktualnie witała się ze wszystkimi, po czym zaczęła rozmawiać z Sylwią Przybysz, podczas gdy wzrok Artura na chwilę zatrzymał się na mnie. Westchnęłam ciężko i wróciłam do zaciętej dyskusji, toczącej się przy naszym stoliku.

- Witamy w CWP - Pola ze sprytnym uśmiechem podała rękę Zuzi, a ja zaczęłam się zastanawiać, co tu się właśnie stało

Niedługo po tym wstałyśmy od stolika i szłyśmy do wyjścia ze stołówki, kiedy ktoś nas zatrzymał, a właściwie Polę.

- Chodź ze mną na chwilę - Temo poprosił dziewczynę, a ta cała czerwona posłała nam przepraszające spojrzenie

Wszystkie trzy uniosłyśmy brew do góry, a Kamila postanowiła się wypowiedzieć.

Winter Dream || A.SWo Geschichten leben. Entdecke jetzt