36. Pamięć

555 56 26
                                    

UWAGA!!! WAŻNE!!!

Pod rozdziałem zamieszczone są rysunki Sakue oraz *cenzura* autorstwa Voland696 , której jeszcze raz bardzo dziękuję za udostępnienie mi swoich świetnych prac.

Chciałam również powiedzieć, że dzisiejsza poszlaka została znaleziona na stronie internetowej podanej poniżej. Zostawiam ją tutaj, ponieważ uważam, że obrazy tam zamieszczone są przepiękne i mogą wam się spodobać.

https://jademere.artstation.com

Co do samego poziomu trudności dzisiejszej zagadki... Oj, coś czuję, że nie będzie wam łatwo się z nią uporać. Zwłaszcza, że celowo nie zostawiłem wam tłumaczenia japońskiego słowa klucza przysłowiowe x rozdziałów temu. Jestem ciekawa, ile z tego zrozumiecie. 😁 W sumie, to można to zrozumieć bez słowa klucza. 🤔😁

Senpai Shire

###

Dwoje ludzi i lis siedziało przy stoliku przed restauracją. Blondyn z lisimi bliznami patrzył wyczekująco na swojego towarzysza, który najwyraźniej w świecie postanowił na chwilę obecną poświęcić się całkowicie zabawie słomką w napoju. Demon, który na początku przysłuchiwał się uważnie ciszy, czekając na rozwój akcji, teraz spał smacznie na jednym z krzeseł. W końcu starszy wyciągnął rurkę z kubka i odłożył ją na bok.

- Zapuszczasz włosy? - zapytał niespodziewanie, patrząc na niego nieobecnym wzrokiem.

- Hm? - zdziwił się Uzumaki, odruchowo chwytając za kosmyk gładkiego, końskiego ogona. - Nie miałem zamiaru - przyznał zgodnie z prawdą. - Samo tak jakoś wyszło. Najpierw Fundament, a potem Żabia Góra. Kompletnie nie byłem w nastroju szukania fryzjera - brunet zaśmiał się na te słowa, wracając do rzeczywistości.

- W pierwszej fazie życia, jeszcze przed letargiem oraz poznaniem twojej mamy, twój ojciec też miał długie włosy.

- Poważnie? - nie mógł uwierzyć w jego słowa.

- Poważnie. Chociaż historia z nimi związane bardziej brzmi jak żart - przyznał, uśmiechając się pod nosem.

- Szczerze, to nie potrafię go sobie wyobrazić z inną fryzurą niż tą na jego podobiznach.

- Stosunkowo dużo wampirów ma długie włosy. Jedni twierdzą, że nie mają czasu na ich ścinanie, a inni nigdy o tym nie pomyśleli - spojrzał na błękitnookiego. - Kiedyś Minato miał wysoko związane włosy, które tuż przed letargiem sięgały mu do kostek. Po wszystkim chciał wrócić do tego uczesania, ale Kushina zagroziła zerwaniem zaręczyn - podrapał się po policzku zakłopotany, ale w oczach lśniły pojedyncze, radosne iskry.

- Z powodu takiej głupoty? - brew Naruto podniosła się nieznacznie, a kąciki ust wygięły w górę.

- Wiesz - zaczął, lekko poważniejąc - czasem dla kobiet mają znaczenie rzeczy, które według nas nie mają kompletnie wpływu na nasze życie. Lepiej o tym nie zapominać, zwłaszcza jeśli jest się z dziewczyną podobną z charakteru do twojej mamy.

- Nie sposób się nie zgodzić - przymrużył oczy, przypominając sobie wszystkie opowieści Kyuubiego, które dotyczyły rudowłosej. - Właściwie... To, co tutaj robisz, dattebayo? - spojrzał na wampira przenikliwie, co jednak nie wpłynęło na niego w żaden sposób.

- Mam kilka powodów. Jeden własny, a reszta jest tak zawiła, że nie ma sensu jej teraz tłumaczyć - przyznał, krzywiąc się lekko. - Mocno uogólniając, to Oji-san stwierdził, że musimy przegonić od ciebie Akatsuki, ale nie mogliśmy przy tym wskazać bezpośrednio na ciebie.

Vampire Story || Naruto [PL]Where stories live. Discover now