Gdy byłam już gotowa, razem z Dawidem poszliśmy do samochodu.
Jadąc na miejsce, gadaliśmy dużo, a Dawid uznał, że nie chce pić. Boi się, że zrobię coś głupiego... Jasne, bo ja nic nie robię, tylko zgrywam idiotkę.
-Olka, błagam Cię, nie schlej się. -Zaśmiał się Dawid. -A co, nie uniesiesz mnie? -Parsknęłam -Ja? Pf, gdzie tam... A tak serio, proszę Cię. Naprawdę się boje, że coś się stanie. -Będziesz mnie przecież pilnował, prawda? -Popatrzyłam na niego maślanymi oczkami. Zawsze działa. -Tak, postaram się, skarbie.
Gdy dojechaliśmy ma miejsce, Dawid poszedł do Wrzoska i Igora a ja do Saszan.
~*~
Byłam już schalna w trzy dupy i wychodziłam z Saszan z łazienki. Było dziwnie cicho, co znaczyło, że juz chyba koniec imprezy. Nagle Saszan czknęła. -Ciii, bo nas zapuszkują! -Zachichotałam. -Rozumiesz? Będziemy jak tuńczyk w puszcze. -Zaśmiałam się głośno. Śmiałam się tak, dopóki nie poczułam na sobie czyichś rąk. -Jezu, gdzie ty się szlajasz, Olka. -Spytał Dawid..-Przecież ty jesteś pijana! -Krzyknął. -Słucham? Nie no, co ty Dawidku... -Dobra, chodź wariatko. -Złapał delikatnie moją rękę i zaczął iść w stronę wyjścia. -Dawid?- Zapytałam smutna. -Ta? -Popatrzył na mnie, tymi pięknymi oczami z niema prośba. Jaby chciał powiedzieć "proszę, nie palnij nic głupiego " -J...jesteś zły? -Czknęłam. Dawid się zaśmiał i odparł. -a jak myślisz? - uniósł jedna brew i zlustrował mnie spojrzeniem od dołu do góry. -Kocham Cię... -Przystanęłam i na niego spojrzałam. -Tak, ja Ciebie też, ogromnie. Co nie zmienia faktu, że ty jestes pijana a ja zly.- Pocałował mnie w czoło i wziął na ręce, wzdychając .
Film mi się urwał...
Pov Dawia
Zawiozłem nas do domu i położyłem Olę na łóżku. Ściągnąłem jej ubrania założyłem moją koszulkę, po czym położyłem się koło niej i mocno przytuliłem. Trzymam mój cały świat w ramionach.
Strasznie ją kocham. Jest taka drobna, malutka, krucha. Boję się o nią, okropnie.
\~\~\~\~\~\~\~\~\~\~\~\~\~\~\~\~\~\~\~\~\~\
Proszę bardzo, króciutki, ale jest!
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
