Rozdział 18

1K 46 1
                                    

Amelia

Powrót do rzeczywistości był trudny. Musiałam na nowo uczyć się wszystkiego, ale szło mi to coraz lepiej. Rodzina i przyjaciele byli dla mnie bardzo wyrozumiali i wspierali mnie jak tylko mogli. Noah robił wszystko, żeby moja rehabilitacja szła szybko i bez zarzutów, a jak coś szło nie po jego myśli szedł od razu do lekarza i robił mu ogromną awanturę.

Z tygodnia na tydzień czułam się coraz lepiej. Moje wszystkie rany, które pozostały po tamtym okropnym incydencie już zniknęły i zostały po nich tylko malutkie blizny, które po kilku dniach, jak mówił lekarz, wchłonął się i nic już nie będzie widać.

Właśnie kończę pakować walizkę. Tak wracamy razem z moim przeznaczonym do Akademii na nowy rok szkolny. Nie mam pojęcia jak to się stało, że zaliczyli mi pierwsza klasę, ale cieszę się, że nie będę musiała jej powtarzać.

Cieszę się na powrót, bo znowu spotkam moje ukochane przyjaciółki. Słyszałam, że odwiedziły mnie raz kiedy byłam nieprzytomna.

Włożyłam ostatnie ubrania do walizki i zapięłam ją. Chwyciłam za rączkę i pociągnęłam za sobą w stronę drzwi. Otworzyłam je, a za nimi stał chłopak.

-Gotowa?- spytał uśmiechając się do mnie.

-Bardziej już nie mogę być.

Złapał mnie za rękę i pociągnął w stronę schodów.

♧♧♧♧♧♧♧
Rozdziały będą krótkie, ale postaram się je wstawiać częściej.
Liczę na wasze ☆ i 💬

Dziecko księżyca (Zakończone)Where stories live. Discover now