Dlaczego?!

III. Chce mu to wyjaśnić.

Już się nie mogę doczekać.
-----------------------
Pov. Dipper
Zjadłem śniadanie i zszedłem do piwnicy.
Przez to co zobaczyłem zmroziło mi krew w żyłach.
- Co ON do cholery tutaj robi!?!!??! - zobaczyłem Billa przykutego do krzesła przez jakieś świecące kajdanki o niebieskim kolorze. Tak jak w moim śnie był człowiekiem.

- A co nie stęskniłeś się za mną Sosenko?- powiedział ze miną smutnego psa. A po chwili znowu wrócił na jego twarz ten bezczelny uśmiech. Jak ja go nie znoszę.

- Dipper chłopcze słuchaj wiem jak to wygląda... - wujek Ford próbował się wytłumaczyć, ale nie chciałem go słuchać więc się od niego odwróciłem.

- Może ja mu to wytłumaczę szósteczko - powiedział jednak Ford mu przerwał.

-Ty nie masz nic do gadania Cipher!! - jednak muszę przyznać Billowi rację bo widzę że wujek się w tym sam gubi.

- Możecie mi w końcu powiedziać czemu Bill tu tak siedzi. -

- Chwila smarku przecież on ma inną formę jak tyś go rozpoznał? - spytał wujek Stanek z wyraźnym zaskoczeniem na twarzy.

- Noooo... A to nie on.... ? - zapytałem choć nie brzmiało wiarygodnie.

- No jak przecież się widzieliśmy ostatniej nocy - poruszał dwuznacznie brwiami. Wujkowie popatrzyli pytające na mnie. Czuję że moje policzki płoną, położyłem na nie swoje ręce i pognałem na górę już mi wszystko jedno byle by ich nie zauważyli.

Pov. Bill
No nie wieżę moją sosenka wybiegł z rumieńcami, ale będzie z nim zabawa. Sosna wybiegł a wujkowie mają takie WTF na twarzy. Przez cały ten czas powstrzymywałem się od śmiechu ale już nie wytrzymałem i wybuchłem śmiechem co przykuło uwagę tych staruchów.

- Ciebie co śmieszy?! I co się stało Dipperowi!? - zadawał mi miliony irytujących pytań.

- Może najpierw mnie roskuj a ja mu powiem co tu robię -

- Nigdy!!! - krzyknął szóstak.

Nagle odezwał się Stanley
- Może on ma rację. - nagle ja z szósteczką odezwaliśmy się jednocześnie.
- CO?!!?-
- Pamiętasz  co obiecaliśmy Dziecku Czasu -
- Tak, ale co jeśli to podstęp -
W końcu mnie uwolnili a ja popędziłem na górę muszę mu wszystko wyjaśnić.
Nie rozumiem tych uczuć dlaczego tak chce mu to wyjaśnić.