XXXIII. Historia Billa 1/2

1K 85 15
                                    

Pov Bill
- Hahaha.. co to było? - zaśmiałem się lekko na jego wcześniejszą reakcję.
- Musiałem odreagować wybacz..ale dobry wybrałem sposób? - zapytał.

- Ta... Doskonały.  - rzuciłem ironicznie i udałem się w stronę swojego łóżka ale tylko przy nim stanąłem.
- Dipper... - wyszeptałem cicho, ale chłopak od razu wyłapał i odwrócił się w moją stronę.

- Czy mógłbym z tobą spać? - zapytałem z nadzieją.
- Przecież już śpimy razem głuptasie - zaśmiał się lekko. Źle mnie zrozumiał.
- Nie... W sensie z tobą w łóżku... Wiem że to głupie.. ale ten natłok myśli mnie przytłacza i sam na pewno nie żadne z niepokoju a jak będę wiedział że jesteś koło mnie będzie mi... raźniej? - próbowałem się uratować bo wzrok chłopaka przenikał we mnie. Po co wogóle to powiedziałem?! Ygh.. Co on sobie może teraz o mnie pomyśleć!?

- ... Emm.. Jasne czemu nie? - wzruszył rękami a ja poczułem się troszeczkę lepiej że nie ma mnie za zboka to dobra wiadomość.

Pov Narrator
Bill i Dipper udali się spać zachowując od siebie dystans.  Była jakoś trzecia w nocy, Dipper wyczerpany całym dniem usnął od razu. Za to Bill miał z tym nielada problem. Nie stresował się obecnością Dippera ani tym że właśnie śpią razem w łóżku, po prostu w jego głowie było tyle myśli o nim. Bał się że to jego sprawka a jeśli tak to Bill ma przechlapane. Pewnie wielu z was się zastanawia kto zaprząta głowę Billa od tych dni.

Może zacznijmy wierzcie lub nie ale Bill nie jest pełnym demonem. Jego matką była sama Matka Natura. Za to ojciec za czasów gdy ją poznał bym rządnym krwi i śmierci demonem. Ta odmieniła jego serce. Mimo że nadal kochał zadawać innym ból dla niej pragnął się zmienić.

Bill miał dwóch braci bliźniaków Willa i Killa. Willa był kopią swojej matki nienawidził zadawać bólu innym osobom na widok krwi miał odruch wymiotny. Za to kochał spędzać czas z mamą w jej ogrodzie ucząc się od niej jak dawać życie istotą i jak je przywracać. Był zdolny do uczuć. Niestety też był bardzo wrażliwy i naiwny co Kill często wykorzystywał.

Kill był kiedyś ulubieńcem ojca sprawianie bólu dawało mu chorą satysfakcje. Smak krwi podniecał go a życie wolał niszczyć. Nie lubił spędzać czasu z mamą uważał że ją ogranicza. Nigdy nie poczuł nic prócz chęci mordu.
Naśmiewał się z Willa jak tylko nadarzyła się okazja. Mimo to zrobiłby dla rodziny wszystko.

Bill nie czuł że jest kimś kto pasuje do tej rodziny zawsze czuł że..jest kimś zupełnie obcym. Ani z mamą ani z tatą nie miał spólnych zainteresowań. Był sam aż to momentu gdy spotkał jego...

426 słów

Spróbowałam... Pisać narratorem trzecioosobowym i... No nie wiem jak mi wyszło...

Pewnie głosicie się dlaczego nie wstawiałam rozdziału otóż
znalazłam taką ZAJEBISTĄ stronę z fanfiction która nazywa się ao 3..
No może nie ja znalazłam tylko koleżanka pozdrawiam Oliviakawallo
I nie za bardzo mi się chciało pisać...

I tam jest wszystko o Billdipie

- Lemon
- Top Dipper, Uke Bill
- BDSM

Po prostu marzenie...

Dlaczego?! Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz