Sami W Szatni!?

125 7 7
                                    

Pov. Deku
(todo) - to jak jesteśmy sami... -
-? 😶-*o mój, proszę żeby to nie było nic złego*
(todo) - *łapie za ręke i za biodro przysuwając bliżej*od dłużczego czasu dziwnie się zachowujesz, co się stało? - *o mój boże czy ja śnie czy to się na prawde dzieje? *
-n-nic-
(todo) - nie kłam. Powiec mi co się ostatnio z tobą dzieje-
-j-j-ja nie moge ci powiedzieć! *wyrwałem się zabrałem szybko żeczy i uciekłem*
[...]

*todoroki wciąż musi mi pomóc z nauką więc poczekam na niego aż wyjdzie ze szkoły*
[...]

-todoroki-kun! -
-hm? - *ta rozmowa będzie dziwna ahhh*
-t-todoroki-kun, miałeś do mnie przyjść po lekcjach więc stwierdziłem że możemy się przejść razem do dormatorium, w końcu to kawałek z tąd-
-ah, tak. Zapomniałem już-*on, on sie zachowuje jak by to w szatni się wogóle nie zdarzyło*
-t-to hodźmy-
(godzine później)

*puk, puk*   *ah, to musi być todoroki-kun, w sumie boje się co sie tu stanie. Może znowu coś dziwnego... Miejmy nadzieje że nie*
-hej todoroki-kun-
-cześć midoriya-
-wejdź, chcesz coś do picia? -
-nie dziękuję-
-dobrze...-
-zabierzmy się do pracy-
-a-a-no tak już-
[...]

-rozumiesz już wszystko midoriya? -
-t-tak, dzięki tobie-*ja siedze na łóżku opierając się o ściane i z zamkniętymi oczami bo bolą mnie od lampienia się w książki, todoroki siedzi na poduszce przy stole obok łóżka*

Będe to jeszcze kontynuować za pare godzin😑jak to pisze teraz jest 4:33 więc jestem bardzo zmęczona, do kontynuacji

Hej i oto kontynuacja (będzie ciekawie)(wiem że troche długo historia jest z punktu widzenia midoriy, ale nie chce żebyście się za szybko dowiedzieli co myśli todoroki, może w następnym roździela będzie pov. Todo)

-... Która godzina todoroki-kun? -
-czekaj zobacze[...] 20:30-
-co?! Tak długo to nam zajeło?! Przecież wszyscy już śpią! -
-wszyscy śpią, a ty sie drzesz-
-😶eh, przepraszam-
-mnie nie masz za co, ale... - *o nie-nie-nie co on robi?! czemu wstał?! Cze-czemy wchodzi na łużko?!!
-t-t-todoroki-kun? - *omg on usiadła noich nogach! Przysunął się!! *
-nie odpowiedziałeś na moje pytanie w szatni, więc odpowiesz teraz-*c-co?! *
-c-co?! - *o mój boże czemu on jest tak bliskoooo!?!
-boisz się mnie? -
-n-n-nie-*nie mogłem mu dłużej patrzeć w oczy kiedy jest tak blisko i odwróciłem wzrok*(rodoroki złapał deku za brode i odwrócił jego twarz w swoją strone)
-to czemu odwracasz wzrok? - *omg  co robić? co robić? co robić?! *
-e-ja-nie-ja nie-ehh-*o boże nie moge nic powiedzieć! Jest ZA BLISKO! *
-jesteś cały czerwony-
-a-a-a t-ty z-za blisko! -*co? Odsunął się i usiadł obok mnie*
-podobam ci się? - *CO?! *
-c-co-
-czy. Ci. Się. Podobam? -
-eee ja-co ja-ja n-ja-ja no ja-
-powec, przecież nic ci nie zrobie-
-ja... tak(tak powiedział bardzo cicho że todo nie usłuszał)
-hm? -
-TAK, LUBIE CIE-*ahhhh czuje że jestem cały czerwonyyy, zakryłem twarz rękoma*
-... -

485słów mam nadzieje że się podoba
Do następnego! ✋

🌸【POCZĄTKI POCZĄTKAMI, ALE CO DALEJ?】🌸Where stories live. Discover now