Meh

47 4 1
                                    

Izuku zasnął zmęczony całą burzą emocji, a todoroki się położył obok niego i wpatrywał się w śpiącego izuku. Po godzinie heterochromik postanowił wziąść szybki prysznic i dołączyć do reszty, ale zanim wyszedł zrobił zielono-oki emu herbaty

Pov.Todo

Poszedłem w miejsce gdzie klasa ćwiczyła, ale akurat mieli przerwe
(Ura) - Todoroki- dziewczyna zerwała się z ławki i do mnie podbiegła
(Ura) - deku nic nie jest?? I coś cię tyle nie było? -
-z izuku w porządku, ale nie chciał bym szedł I musiałem poczekać aż zaśnie-
(Ura) - to dobrze, że nic mu nie jest. Strasznie się martwiłam! -
(iida) - Todoroki, w końcu przyszedłeś. Nic nie jest midoriy? -
-nie, nic poważnego-
(iida) - dobrze, a powiedz. Kiedy midoriya może do nas dołączyć? -
-sądzę, że pod wieczór. Jak na razie śpi-
(Ura) - inaczej by nie póścił Todorokiego-
(iida) - rozumiem, cóż, poczekamy-
-macie teraz przerwe? -
(Ura) - tak, ale zaraz znów ćwiczymyyy-

Skip- wieczorem

(Ura) - zaraz mamy kolacje, Todoroki, pójdziesz po deku-kun? -
-oczywiście-poszedłem w stronę pokoju, który dzielę z Izuku. Zapukałem
(deku) - otwarte- wszedłem do pokoju
-Izuku? Zaraz kolacja-
(deku) - hah? N-nie wiem czy chce t-tak iść-
-hej- podszedłem do chłopaka, który siedział na łóżku
-czego masz się bać w okół przyjaciół? -
(deku) -... Masz rację, możemy iść- deku od razu rozpromieniał. Poszliśmy na stołówke

(Ura) - hej! Jesteście! - izuku założył kaptur więc nie było widać jego uszu. Wiedział, że nie uniknie odkrycia ich przez klasę, lecz wciąż wolał ukrywać je tak długo na ile dał rade
(deku) - hej uraraka-San - usiedliśmy przy stole gdzie już siedziała: Uraraka, Tzuyu i Iida
(tzu) - hej midoriya-chan. Czemu masz kaptur? -
(iida) - właśnie, nie powinno się przebywać z kapturem na głowie w pomieszczaniach -
(deku) - uh, j-ja-
-izuku i tak tego nie ukryjesz-
(Ura) - czego? - izuku zdjął kaptur odkrywając królicze uszy. W oddali usłyszałem wybuch śmiechu bakugou, a Uraraka zemdlałam z krwotoku z nosa
(tzu) - Ochaco.exe przestał działać-
(deku, iida) - Uraraka?! -

5minut później jak izuku wytłumaczył co się stało

(Ura) - to trochę... Dziwne-
(deku) - prawda-
-ale teraz wyglądasz jeszcze słodziej-
(tzu) - prawda-
(deku) -... Shotooo >\\\<-
-taka prawda-
(Ura) - Moge je dotknąć? -
(deku) - nie ma mowy-
(Ura) - czemuuuu-
(deku) - są... Uh, czułe-
(Ura) - w jakim sęsie? -
(deku) - nie wolno dotykać-
(Ura) - awwww-
(tzu) - przeżyjesz ochaco-chan-
(Ura) - smutek-

Po kolacji

(Ura) - dobranoc deku-kun, todoroki-kun-
(deku) - dobranoc-
-dobranoc-wszyscy się rozeszli do pokoi

Chwilę pogadaliśmy w łóżku i poszliśmy spać

Przepraszam, że takie krótkie, ale od przed wczoraj nie mam weny

🌸【POCZĄTKI POCZĄTKAMI, ALE CO DALEJ?】🌸Kde žijí příběhy. Začni objevovat