48

848 77 8
                                    

Hyunjin stresował się. Ostatnią wiadomością, która wysłał kilka dni temu Jeonginowi. Wiedział, że już dawno granica między ich przyjaźnią straciła znaczenie. Oboje o tym wiedzieli. Oboje wiedzieli, że przepadli w dniu, w którym się poznali.

Oboje czuli, że dzisiaj zdarzy się coś ważnego. Jeongin ciągle chodził poddenerowwany, a Hyunjin prawie zapomnial kupić biletu na pociąg. Czuli tą wszechogarniającą ich ze wszystkich stron niepewność o następny dzień, ale także czyli, że to dzisiaj, nie za rok. Nie za miesiąc, ale właśnie dzisiaj będzie najlepszy dzień w ich życiu.

No chyba, że Hyunjin okaże się pizdą i zapomni o co ma zapytać młodszego. Z jednej strony Hwang miał zapisaną kartkę gdyby zapomnial co chciał powiedzieć, ale z drugiej strony nie zdziwiłby się gdyby stchórzył. Jednak miał cichą nadzieje, że nie będzie większą pizdą niż Minho.

Do dzisiaj pamięta jak straszy opowiedział mu jak to "podrywał" Jisunga, a ten miał go gdzieś przez pierwsze chwile. Nie chciał, żeby Jeongin zrobił podobnie do Hana.

Dlatego kiedy tylko wysiadł z pociągu i złapał taksówkę powiedział adres młodszego i oparł się o wygodny fotel. Wyciągnął telefon z kieszeni i sprawdził wiadomość od młodszego od razu na nią odpisując. Nie zauważył kiedy tylko droga do mieszkania minęła mu i dopiero glos kierowcy przywrócił go do życia. Dopiero teraz odczuł bardzo duży stres. Już t u jest. I nie ma odwrotu.

Zapłacił i wyszedł od razu kierując się do klatki schodowej. Wszedł na piętro i poprawił włosy. Jego serce biło mocno,a dłonie pociły się. Czuł strach kiedy ledwo podniósł dłoń i zapukał słabo w drzwi.
Ponownie poprawił włosy i wziął głęboki oddech.

Drzwi otworzył Jeongin, który po zobaczeniu starszego zarumienił się, ale przytulił go mocno obejmując.

Tyle wystarczyło, żeby Hyunjin wiedział, że jego decyzja jest właściwa. Dla tego Hwang mocniej objął Yanga i ułożył nos w jego włosach. W swoich ramionach ma cały swój świat.

~~~~~~~~
Jak po sylwestrze?

Wiecie, ze jeszcze tylko dwa rozdziały i koniec?

Im-
Nie umiem sobie tego wyobrazić i mi smutno, ale ta historia w końcu będzie zakończona tak jak powinna dużo wczesniej

pleaѕe don'т goWhere stories live. Discover now