Kacper Błoński & Julia Kostera [ZAKOŃCZONE]

Mam Mu Wybaczyć?

M:Mam pomysł
L:jaki?
M:może zrobimy małą imprezę
J:chcecie to wy sobie róbcie ja nie mam siły. Idę do swojego pokoju
L:ok
M:trzeba ją jakoś pocieszyć czy coś
L:może pujedziemy jutro na Shopping?
M:No spoko

Poszłam do swojego pokoju. Odrazu skierowałam się do łazienki która wyglądała tak:

Wziełam gorącą kąpiel. Z tamtego domu przeprowadziłam się z Lexy i Marcinem ponieważ poprostu nie chciałam już tam mieszkać z wielu powodów. Zaczęłam zarabiać poprzez nagrywanie na yt. Spodobało mi się to. Mam jeszcze jedną pracę. Robię makijaże na różne okazje. Czyli tak w skrócie utrzymuje się z Instagrama, YouTube i makijaż. Jestem szczęśliwa że jestem tak wysoko nigdy o tym nie marzyłam.W wannie leżałam godzinę. W końcu przyjemność musiała się skończyć. Umyłam zęby i zrobiłam wieczorną rutynę. Zeszłam na dół po szklankę wody. Była za wysoko a mi nie chciało skakać po meblach.

J:Marcinnn!
M:już idę!

Po chwili zjawił się w kuchni.

M:co się stało?
J:sięgniesz mi szklankę?
M:no ok

Podał mi szklankę

J:dziękuję
M:spoko

Nalałam sobie wody i poszłam do swojego pokoju. Włączyłam telewizor i zaraz po nim netflixa. Po obejrzeniu dwóch odcinków. Chciało mi się spać. Więc wyłączyłam telewizor i poszłam spać.

Next day

Obudziłam się o 9:00. Dziś z tego co mi wiadomo ma się do nas wprowadzić przyjaciel Marcina Kuba. Zeszłam na dół była tam Lexy. Jadła śniadanie.

J:Hejka
L:hi, Chcesz tosta bo nie zjem
J: now wsumie mogę zjeść
J:o której ma być ten Kuba?
L:Nas nie będzie
J:a gdzie będziecie
L:no no no chodziło mi że nie będzie ciebie i mnie
J:czemu?
L:Jedziemy na zakupy
J:serioo
L:Yes

Jest 11:40 jedziemy z Lexy na zakupy meega się cieszę.

Pov Kacper :
Mój kolega Tomek wyciąga mnie na zakupy. One są moim utrapieniem. Jeszcze ma z nami iść jego dziewczyna i jej przyjaciółka. Nie nawidze jej. Cały czas się tylko do mnie lepi.

T-Tomek
W-Wiktoria
A-Amelka

Stałem pod domem przyjechał Tomek. Wsiadłem do auta.

K:Eluwina
T&W:Hej
A:No hej Kacperku
K:Nie no ja wysiadam
T:Siadaj i nie gadaj
A:Oj oj Kacperku co ja z tobą mam
K:Kurwa nic nie masz. I weź się odpierdol ode mnie
T:Ej no kurwa przestańcie się kłócić bo to już nie jest zabawne
K:To weź jej coś powiedz

Po 15 minutach byliśmy w galerii. Ta cholerna Idiotka się do mnie lepiła.

Pov Julka :
Właśnie wychidziłyśmy z H&M. I zobaczyłam coś a raczej kogoś.