Ugh

1 0 0
                                    

Mam tak dużo jeszcze snów, ale nie chce mi się nad nimi myśleć i przypominać jak to leciało. Wrzucę tutaj może urywki różnych snów, których nie do końca pamiętam.

1. Jestem w parku z przyjaciółką. Zastanawiam się czy wpuszczą ją do szkoły z wózkiem dziecięcym. Ukrywamy się przed kimś. W piekarni w nielegalnym zaułku znajduje się jakaś pani która akurat chce jechać tam gdzie my. Razem czekamy na autobus.

2. Jestem w dużej bibliotece na powietrzu. Szukam książek. Znajduję coś fajnego do czytania. Zgubiłam się.

3. Jestem na mieście z mamą. Mama każe mi poczekać. Zgubiłam się. Trafiłam pod sierociniec. Spotkałam moją ex-bff. Gadamy. Widzę mamę. Ktoś ją zastrzelił. Płaczę.

4. Jestem na spacerze z moim bratem w wózku. Jakaś laska mnie zaczepia. Gadamy. Odwracam się. Brata nie ma. Płaczę.

5. Jestem w Poznaniu. Na rynku. Poznaję tam bardzo miłego chłopaka. Zaprzyjaźniamy się. Miał na mnie czekać na placu. Muszę wracać do domu. Później śni mi się kilka kolejnych snów, w których szukam tego chłopaka na placu w Poznaniu obok tego samego rynku.

6. Jestem sobie na starym dworcu. Mam dużo kasy. Zastanawiam się co kupić. Myślę czy te wszystkie piękne kryształki nie są fejkowe. Kupuję sztylet z kła rekina. Postanawiam go naostrzyć i smarować nim chleb.

7. Jestem w Poznaniu/Toruniu. Poznaję jakiegoś strasznego pana. Prosi o pomoc w wydrukowaniu mu jakiegoś tekstu. Wracam na drugi dzień z całym tekstem i mu go daję. Jadę do media expert. Jest tam dużo ubrań. Żadne z nich nie jest ładne.

8. Chcę ukraść coś ze sklepu. Pojawiają się złoczyńcy. Przeganiam ich. Mogę wziąć co chcę za darmo. Niszczę sklep i kradnę co mi się podoba.

9. Jestem w świecie Minecrafta. Mam swoją własną łódkę. Zwiedzan różne wyspy. Jest fajnie.

10. Jestem na łódce. Prawie wpadłam do wody.

11. Jestem w psychiatryku. Idziemy na spacer. Krzyczę na panią psycholog, bo przez nią prawie spóźniłam się na spacer. Łapiemy pokemony na śniegu.

12. Jestem w psychiatryku. Idziemy do sklepu. Zwiedzamy sklep. Próbuję ukraść co nieco. Ogromny złoty slime demoluje sklep i ogólnie miasto. Slime wyznaje miłość mojej koleżance. Koleżanka odwzajemnia uczucie. Staję się gigantem i rozdeptuję ich. Slime się pomniejsza i patrzy na ulotkę którą zrobił o fajnym przyjęciu które chciał wyprawić. Robi mi się głupio. Budzę się.

13. Siedzę nad rzeką. Za dużo ludzi. Idę w jakieś bardziej odludne miejsce. Dosiada się do mnie dziewczyna. Zaczyna mnie obmacywać, gadać o życiu i wgl. Mam mindfucka. Pokazuje mi fajny ogród. Czuję się zagrożona bo jestem tam sama. Nie umiem wyjść. Wychodzę. Budzę się.

14. Zakradam się do świątyni jakiejś sekty. Wychodzę po zwiedzaniu. Na dworze jest pełno ludzi. Jest tam moja mama. Ta sekta wynalazła super realistyczne gry, w które gra się jakby wszystko się robiło naprawdę. Walczymy ze smokiem. Podpisuję się przed klasą, że mam Minecrafta w realu, a oni nie.

15. Siedzę u babci z jakimś kolesiem. Pijemy herbatkę. Nagle wywala nam dziurę w ścianie. Patrzymy przez nią. Jacyś osadnicy i stado koni. Idziemy tam. Gadamy z nimi. Jest zima, a oni chcą dostęp do wody (która jest zamarznięta). Nadeptuję na lód który pęka a pod spodem jest woda. Myślą, że jestem Bogiem.

16. Jestem w starej podstawówce. Idą ciemnym korytarzem prowadzącym od sali gimnastycznej i części gimnazjum do podstawówki. Przede mną stoi kobieta w czerni. Powoli się do mnie zbliża. ,,Nie masz się czego bać. Nic ci się nie stanie jeśli nie widzisz swojego strachu." Zamykam oczy i ją wymijam. Ona znika. Słyszę śpiew chóru. Wychodzę do góry. Nikogo tam nie ma. Budzę się przerażona.

17. Jestem w tej samej szkole. Słyszę syczenie w korytarzu. Biegnę do klasy wraz z kolegą przeskakujemy przez taśmę powieszoną w drzwiach. Chcemy zamknąć drzwi. Trójgłowy giga wąż chce nas zjeść. Poświęcam kolegę. Wybiegłam z klasy i zeskakuję ze schodów. To był zły pomysł. Budzę się.

Alec's DreamWorldWo Geschichten leben. Entdecke jetzt