Zawsze będę przy tobie

Nowy etap

Nazywam się Sara Cooper, mam 20 lat. Właśnie zaczynam swój pierwszy rok na uczelni moich marzeń. Zaczynam nowy rozdział, pozostawiając smutną przeszłość za sobą. Czas stać się innym człowiekiem i napisać nową historię-historię, opartą na moim życiu i uczuciach.

-Mam nadzieję, że masz wszystko, nie będę się z tobą wracała po jakieś pierdoły. Sprawdziłaś czy na pewno wszystko masz?
-Tak, mamo. Sprawdzałam, a jeśli czegoś zapomnę to j a będę żałować. Nie ty.-odpowiedziałam kobiecie z lekko naburmuszoną miną. Przeprowadzka potrafi być wykańczająca, szczególnie gdy oznacza ona nieco więcej niż tylko zmiana miejsca zamieszkania.
-Pożegnałaś się z bratem?-zapytała
-Tak, dzwoniłam do niego na face time. Jakie to ma znaczenie? I tak go nie widziałam od miesięcy...-odpowiedziałam
-Nie mogę uwierzyć, że to już-powiedziała mama na chwile odrywając się od pakowania pudeł z moimi rzeczami do samochodu. Chwyciła mnie za ramiona i spojrzała mi prosto w oczy.
-Od teraz radzisz sobie sama-dodała z lekkim uśmiechem.
-W zasadzie to...-nie dane było mi dokończyć, bo pod dom przyjechał samochód mojego taty, co zwróciło naszą uwagę.
-Chciałaś tak wyjechać bez pożegnania z ojcem?!-krzyknął z samochodu mężczyzna. Podeszłam do niego i mocno wtuliłam się w jego tors. Myśl, że to ostatni raz kiedy przytulam tatę doprowadziła mnie do wzruszenia.
-No i co płaczesz? Zaczynasz studenckie życie! Dziewczyno! Najlepsze lata przed tobą-krzyknął rozweselony ojciec, lecz w oczach miał łzy. Sam chyba się jeszcze nie pogodził, że wyjeżdżam.
-Z Jamesem było chyba łatwiej się rozstać-powiedział tata o moim bracie z lekkim uśmiechem. Mama szturchnęła ojca za tą uwagę.
-Spóźnisz się na lot, musimy jechać-powiedziała mama obejmując mnie jedną ręką.
-A może podejmę pracę w jakimś lokalnym barze? Rzucę studia?-zadałam retoryczne pytanie, co spotkało się z niezadowolonym wzrokiem rodziców. -Żartuje!-szybko dodałam.
———————————————————————-
Cześć!
Moja działalność na Wattpad miała się zakończyć już jakieś czas temu. Wraz z moim nowym etapem życia zaczęłam nowy etap...mojej „pisarskiej przygody". Wattpad traktuje luźno, jest to dla mnie rozrywka. Historia, którą przeczytacie nie jest oparta na moich przeżyciach, natomiast być może ktoś z was utożsami się z problemami bohaterki. Może moja opowieść będzie dla kogoś pomocna, może zmotywuje kogoś do zmian, a może ktoś po prostu miło spędzi czas (mam nadzieje, ze miło ;) )
W każdym razie z takich organizacyjnych rzeczy to planowo będę dodawać rozdział raz w tygodniu. Rozdziały są krótkie. Nie tak jak ten, ten rozdział to tylko wprowadzenie do tematu. Kolejne będą nieco dłuższe. Bardzo mi będzie miło, jeśli zostawicie gwiazdkę i komentarz. <3
Zachęcam do czytania wcześniejszych części, aby lepiej zrozumieć sens tej książki. Jeśli ktoś nie przeczytał to się nic nie dzieje, jakoś ogarniecie :)
Enjoy 😉