19.10.2023r.
Waga: 64,6 kg
Śniadanie
- skyr z dodatkiem błonnika 150kcal
- zielony banan 100kcal
Obiad
- zupa 50kcal
Kolacja
-jabłko 50kcal
Suma: 350 kalorii
10 000 kroków ✅
3 litry wody ✅
Ćwiczenia ✅
Zrobiłam dzisiaj wszystko co chciałam i jestem z siebie dumna. Mam tylko jeden problem, matka mi wytknęła że ostatnio dużo schudłam. Boje się że się dowie i będzie mnie zmuszać do jedzenia. A z takich pozytywniejszych rzeczy to ojciec wykupił mi karnet na lodowisko a do tego naukę jazdy figurowej więc będe mogła spalać dodatkowe kalorie. A i jeszcze w niedzielę muszę coś upiec żeby ostudzić podejrzenia matki, ale spokojne już znalazłam przepis akurat na muffinki z jagodami które mają po 40 kalorii także nie muszę martwić się o to że przekrocze mój limit. I to w sumie tyle na dzisiaj.
Trzymajcie się kochani💜
YOU ARE READING
Droga na szczyt | Odchudzanie
RandomMam dość wizwisk za strony rówieśników, rodziny i ludzi z ulicy. Postanowiłam w końcu wziąść się za siebie i dojść sa sam szczyt. 72🌺 69🌺 67🌺 65🌺 63🌺 61🌱 59🌱 57🌱 54🌱 51🌱 47🔒
