Dzień 21

24 0 0
                                    

22.10.2013r.

Waga: 63,9 kg

Śniadanie
- skyr z dodatkiem błonnika 150kcal
- zielony banan 100kcal
-babeczka z jagodami 40kcal
Obiad
- zupa 50kcal
Kolacja
-jabłko 50kcal
-pół szklanki mleka sojowego 30kcal

Suma: 420 kalorii

10 000 kroków ✅
3 litry wody ✅
Ćwiczenia ✅

Dzisiejszy dzień był super wstałam rano, porozciągałam się, poszłam na spacer, na kawie z babcią nikt się do mnie nie pruł, wszystkie ćwiczenia zrobiłam i ba nawet byłam na łyżwach ale to właśnie tu wszystko  zaczęło się walić. Po łyżwach matka pruła się do mnie że jestem blada jak ściana i że mam jakieś zachwiania gdzie ja się tylko o próg potknęłam i nawet nie upadłam. Wymyśliłam że żeby odsunąć trochę od aiebie podejrzenia to do zupy zacznę sobie gotować jajko a do kolacji pić pół szklanki mleka sojowego. Łącznje doda mi to 100 kalorii czyli nie aż tak dużo a chcę też sprawdzić czy będą jakieś zmiany w wadze. Poza tym to planuję zacząć kłaść się spać ok 20-21 i potem wstawać ok 4:15 żeby móc się w spokoju ważyć. W najgorszym wypadku będę musiała sobie zrobić przerwę od ważenja na jakiś tydzień lub coś koło tego. I jeszcze tylko chciałabym podziękować wszystkim którzy zostawiają gwaiazdki bo to naprawde miłe widzieć nowe powiadomienie po otwarciu aplikacji, dziękuję wam.

Trzymajcie się kochani💜

Droga na szczyt | OdchudzanieWhere stories live. Discover now