Następnego dnia obudziłam się dość wcześniej, żeby przyszykować na dzisiejsze spotkanie.
Kiedy czesałam swoje bujne blond włosy, nagle tak z znikąd za drzwiami pojawiła się moja matka, na jej widok podskoczyłam do góry:
- Wystraszyłaś mnie!
- Wybacz kochanie chciałam się zapytać co będziesz jadła na śniadanie-powiedziała spoglądając na mnie jakbym coś podejrzewała.
- Wystarczy jakaś kanapka z serem-odpowiedziałam i obróciłam się w kierunku dużego lustra, żeby dokończyć czesanie.
- Idziesz gdzieś? Bo widzę, że się ładnie ubrałaś?
- Pójdę się przejść, muszę nabrać świeżego powietrza.
- Po śniadaniu? Nie lepiej po obiedzie?
- Nie, lepiej po śniadaniu, wrócę gdzieś około czternastej.
- Co tak długo? Spotykasz się z kimś?
- Nie po prostu pójdę dość daleko w kierunku małego lasu, ponieważ tam nie ma zanieczyszczeń jak w Krakowie - Wytłumaczyłam, żeby matka dała mi święty spokój.
- No dobrze- Odpowiedziała i zamknęła drzwi, a ja natomiast spięłam swoje włosy w koka.
Miałam na sobie różowy sweter i czarne jeansy, jak popatrzyłam się w lustrze to nagle usłyszałam, że mama mnie woła na śniadanie. Zeszłam ze schodów i zasiadłam przy rodzinnym stole. W czasie jedzenia nagle dostałam smsa od Krystiana, że już jest obok mojego domu, bez zawahania zrobiłam ostatni kęs i szybko wyszłam, że nawet moi rodzice tego nie zauważyli.
Kiedy wyszłam za bramkę, to od razu na mojej twarzy pojawił się szeroki uśmiech. Jak najszybciej pobiegłam do niego i mocno go przytuliłam, poczułam ogromną radość ,że go teraz widzę, lecz uświadamiam sobie ,że to już ostatni raz się spotykamy:
- Cześć - Powiedział z uśmiechem na twarzy.
- Witam cię - Odpowiedziałam, wysyłając jednocześnie swój wielki uśmiech.
Krystian jeszcze przy okazji pocałował mnie w czoło, a ja natomiast znowu się przy nim czerwienie, w czasie drogi szliśmy za rączkę, byłam trochę zawstydzona i nieśmiała, że na poważnie bierze mnie jako jego dziewczynę. Po kilku minutach przypomniało mi się, że muszę mu coś poważnego powiedzieć:
- Możemy na chwilę usiąść na ławce?
-Tak, coś się stało?
Ciężko mi przechodziło przez gardło, ale musiałam to powiedzieć czy prędzej czy później:
- Krystian... Ja wyjeżdżam z rodzicami na stałe do Anglii.
- Co?! Chyba sobie żartujesz?
- Nie, mój tata znalazł dobrą posadę i chcę żebyśmy razem z nim pojechali.
- A nie może sam?!
-Ja myślę, że to dobry pomysł zacznę od nowa i może poznam tam wielu znajomych.
- Aha czyli chciałaś mnie tylko na chwilę?!
- Nie, przecież możemy dalej być w kontakcie, a związek na odległość nie jest dla mnie przeszkodą.
- A dla mnie jest, bo nie będziemy się spotykać i się widzieć się na żywo.
- A więc, zerwiesz ze mną? - Gdy to powiedziałam, na moich policzkach leciały łzy, nie mogła dłużej patrzeć na niego, więc odeszłam zostawiając go z tym pytaniem. Kiedy się obróciłam to poczułam mocny uchwyt jego dłoni na moim ramieniu:
YOU ARE READING
Wszystko w Niepamięć // TOM I // [Zakończona]
ParanormalKlara jest zwykłą nastolatką uczęszczającą do liceum w Krakowie. Ostatnio niepokoi się zachowaniem swojej kuzynki Zuzanny. Dowiadując się dość zaskakującej i wręcz smutnej prawdy o niej. Życie dziewczyny zaczyna coraz bardziej nabierać tempa, do mom...