Undercover nerd- tłumaczenie

Rozdział 33

HARRY'S POV:

Dotknąłem czerwonego przycisku na telefonie, przeszukując książkę telefoniczną,
potrzebowałem numeru mojej siostry. Załatwiłem wszystkie formalności, a Zayn nagrał ujęcia do filmiku ze mną kilka godzin temu. Teraz potrzebowałem tylko sukienki dla London, tej którą jutro ode mnie dostanie. Moja siostra jest tą na której pomoc zawsze mogę liczyć więc i w tym wypadku chciałem ją prosić o radę.  

-Harry?- usłyszałem zdumiony głos w słuchawce prawdopodobnie, dlatego, że nie dzwoniłem do niej zbyt często.

-Siostrzyczko, naprawdę potrzebuje twojej pomocy.

-No więc?- oh jak bardzo stęskniłem się za naszymi rozmowami.

-Okay, potrzebuję sukienki dla London i potrzebuję jej dzisiaj. Może mieć minimalnie większy rozmiar niż ty, więc czy mogłabyś kupić jedną z kreacji od Armaniego?  Wczoraj wybrałem, którą.- powiedziałem, przypominając sobie jednocześnie o wczorajszym złym samopoczuciu po spotkaniu rodziców mojej dziewczyny. 

-Pewnie Harry, dla ciebie wszystko. Wygląda na to, że zaczyna się robić całkiem poważnie pomiędzy waszą dwójką.

-Tak, to cudowna dziewczyna.

-Ale nie zależy jej na twoich pieniądzach?

-Gemma, ona nawet nie wie kim naprawdę jestem. Zna mnie, jako Marcela, no wiesz tego, którego Simon kazał mi udawać.

-W porządku. Czyli muszę tylko tam iść?- zapytała

-Tak i może przymierz sama sukienkę, jeśli będzie pasowała weź ją. Zapłaciłem już za

wszystko.

-Ile kosztowała?- zapytała nagle

-Um, coś koło 10?- odpowiedziałem, niepewny jej reakcji

-10? To dużo. Trzymam za ciebie kciuki i już jadę po sukienkę.

-Bardzo, bardzo dziękuje. Kocham cię.

-Też cie kocham Harry.- powiedziała i rozłączyła się.

Oparłem się o krzesło na którym siedziałem i otworzyłem mojego MacBooka Pro, zaczynając pracę nad krótkim filmem, który chcę zaprezentować jutro mojej klasie. Byłem z nimi tylko trochę ponad dwa miesiące, ale mimo to wiem jaką prawdopodobnie wywołam reakcję tym video.
***

Teraz wszystko stało się jeszcze bardziej realne. Włożyłem USB do laptopa Liama i kliknąłem 'play', zanim usiadłem na kanapie obok Nialla. Perrie i Zayn siedzieli po mojej prawej, Louis i Eleanor naprzeciwko, Liam oparł się o sofę za mną. Razem zaczęliśmy oglądać wynik naszej wspólnej pracy.

Zayn zrobił kilka niezłych ujęć i stworzył świetne video. Kiedy całe One Direction gapiło się na film, ja miałem szansę przyjrzeć się dziewczynom. Eleanor uśmiechała się szeroko a Perrie praktycznie przykleiła się do ekranu. Tak, to była reakcja, jakiej chciałem.

-Styles, to jest świetne!- zaklaskał Niall zanim inni zdążyli zareagować.

-Mam nadzieje, że jej też się spodoba. Jest pierwszą dziewczyną od czasów X factor, która nie leci na moją kasę.

-Harry, ten film pokazuje to wszystko całkiem nieźle, ponieważ mówi jak bardzo ją kochasz i że Marcel to tylko postać, którą musiałeś zagrać, bo nie chciałeś jej stracić.- powiedziała uśmiechnięta El. –A! Jestem szczęśliwa, że nie zrujnowałeś tego, jeszcze zanim się zaczęło.

-Myślę, że fajnie wyglądają użyte sceny z 'This is us', w zasadzie nie wolno ci było ich używać, czyż nie? Ty mały buntowniku.- powiedział Liam, czochrając mi włosy. Odrzuciłem jego dłoń z mojej głowy.