Rozdział.9.

5.5K 372 4
                                    


Budzę się kiedy na zewnątrz jest już ciemno. Próbuje się podnieść lecz powstrzymuje mnie czyjaś zimna dłoń. Obracam głowę w kierunku skąd dochodzi dziwne dyszenie. Patrzę na zakapturzoną postać wielkimi oczami.

- Nie bój się córko księżyca.- słyszę schrypnięty kobiecy głos, tak jakbym już go kiedyś słyszałam

- Kim jesteś?

Zakapturzona postać ściąga płaszcz a ja krzyczę przerażona. To ona. To jest ta kobieta, która przepowiedziała śmierć wszystkim, których kocham.

- To ty.- mówię ze strachem w głosie

- Tak.- uśmiecha się do mnie obrzydliwie

- Czego chcesz? Jak tutaj weszłaś?

- Nie mam zbyt wiele czasu więc zamknij się i posłuchaj.- mówi rozdrażnionym głosem- Jesteś w ciąży.- na jej słowa łapię się momentalnie za brzuch- Nikt o tym nie wie i nie może się dowiedzieć.

- Dlaczego?

- Możesz przestać mi przerywać?

- Przepraszam.- mówię skruszona

- Chronię cię. Ciebie i twoje nienarodzone dziecko. Rzuciłam czar i nikt nie wykryje tego płodu aż do rozwiązania. Nie możesz nikomu tego powiedzieć. Inaczej on znów się dowie i je zabije.

- Nie.- szepcze a po moim policzku spływa łza

- Nie możesz nikomu powiedzieć. Nie możesz.

Słyszę kroki za drzwiami.

- Na mnie już czas.

Mówi i wyskakuje przez okno. Dokładnie w tym samym czasie drzwi od sypialni się otwierają i wchodzi przez nie Nicolas.

- Clair?- pyta nie dowierzając, podbiega do mnie i tuli mocno- Och maleńka tak się bałem. Wszystko w porządku?

- Tak. Co się stało?

- Straciłaś przytomność i doznałaś wstrząśnienia mózgu.

- To dlatego boli mnie tak głowa.

- Tak skarbie.- mruczy w moje włosy- Kiedy zobaczyłem cie na posadce. Zimną i nieprzytomną myślałem, że cały świat mi się zawali. Myślałem, ze mnie zastawiłaś już na zawsze.

- Jestem i nigdzie się nie wybieram.- całuje go w usta, jednak po chwili odsuwam się od niego z jękiem

- Odpocznij skarbie. Dobrze ci to zrobi.

- Zostaniesz ze mną?

- Zawsze.

Nico zdejmuje z siebie ubrania zostając w samych bokserkach i kładzie się obok mnie. Przyciąga mnie do siebie a ja zachowuje się jak automat. Wtulam się w niego mocniej i zaciągam się jego zapachem. W ramionach ukochanego zapadam w głęboki sen.

Soulmate - zawszę będę cię kochałحيث تعيش القصص. اكتشف الآن