Thirty two

38.5K 3.7K 722
                                    

Ja: Czy mogłabym Cię o coś prosić?

Napisałam czując jak moje oczy znów napełniają się łzami. Dziś dowiedziałam się, że V uważa mnie za przyjaciółkę na zastępstwo.

Dowiedziałam się również jaka to jestem dziwna i podobno mam coś z psychiką pod pretekstem: choruje na bycie wariatem.

Niall: Co się stało?

Ja: Przygotuj gitarę i jakąś piosenkę, zadzwoń 

Bardzo chciałam usłyszeć jego głos. To jego głos ostatnio mnie pocieszył i może przecież znów to zrobić racja?

Niall chce się połączyć przez Face Time...

Odebrałam szybko kładąc telefon do góry, by on widział mój sufit. Położyłam jak zawsze też lusterko i wpatrywałam się w chłopaka z lekkim uśmiechem oraz gitarą na kolanie.

- Um, cześć Naomi. Nie wiem co się dzieję, ale... hej wszystko się polepszy. Jeżeli chodzi o Twoją przyjaciółkę to na pewno nie długo zrozumie jak wspaniałą przyjaciółkę traci-  wyplątał patrząc się na kamerkę- Dlatego jak każesz, będę grać dla twojego sufitu. Mam coś nowego i jakby huh... po prostu posłuchaj- dodał a ja się cicho zaśmiałam by tego nie słyszał. Przetarłam oczy zewnętrzną częścią dłoni.

- The end of the night/noc się skończyła, We should say goodbye/Powinniśmy powiedzieć do widzenia, But we carry on/Jednak kontynuujemy, While everyone's gone/ kiedy wszyscy odeszli- uśmiechnął się do kamery.

Ja również to zrobiłam, chodź wiedziałam, że mnie nie widzi. Czułam się trochę lepiej. Przy jego głosie czułam się lepiej.

- Never felt like this before/Nigdy wcześniej się tak nie czułem, Are we friends or are we more?/Jesteśmy przyjaciółmi, czy czymś więcej? As I'm walking towards the door/Gdy idę w stronę drzwi, I'm not sure/ja nie jestem pewny.

- But baby if you say you want me to stay/Lecz kochanie jeśli powiesz, że chcesz bym został, I'll change my mind/Zmienię swoje zdanie, Cause I don't wanna know I'm walking away/Bo nie chce widzieć, że odchodzę, If you'll be mine/jeśli będziesz moja...

Skończył, a ja zaczęłam klaskać w dłonie. Cieszyłam się, że możliwe nawet, że rzucił wszystko by dla mnie zagrać. To przynajmniej miłe.

- Mam nadzieje, że chodź trochę ci poprawiłem jakby humor...- Zauważyłam, że odkłada gitarę na bok i delikatnie się uśmiecha- Naomi, nie mogę doczekać się aż się spotkamy. Zostało jeszcze tylko 29 dni, błagam mogę zrobić coś bym mógł poznać się szybciej?- kontynuował, a mój uśmiech szybko zszedł z twarzy. Nigdy nie może dowiedzieć się kim jestem.

Wiem, że nie powinnam go tak rozczarowywać, ale nie ujawnię się w dzień naszej studniówki. Podjęłam decyzje, po prostu powiem, że coś mi wypadło. Jak na razie, muszę przeżyć to, że on jest strasznie przekonany iż się spotkamy.

- Już tak nie mogę się doczekać!- Podekscytował się, a ja poczułam dziwne ukucie w klatce piersiowej.

MESSAGE PRANK | N.H ✔️Where stories live. Discover now