Sixty

35.3K 3.5K 361
                                    

- Wyglądasz przerażająco dobrze- powiedziała Louise, kiedy siedziałyśmy u mnie i już szykowałyśmy się na bal.

- Tak okropnie zjada mnie trema i ... nie wiem, boje się- stwierdziłam, zamykając oczy by blondynka mogła pomalować moje powieki.

- Dasz radę- zapewniła mnie, a ja wcale nie byłam tego taka pewna.

Ratownik 💩: Szykujesz się?

Ratownik 💩: Chcesz zobaczyć jak bardzo przystojnie wyglądam?

Ja: Nie pochlebiaj sobie

Ratownik 💩: Farbowałem dziś moje gąsienice specjalnie dla Ciebie

Ja: Co? Haha gąsienice?

Ratownik 💩: Harry tak mówi na moje włosy

Ratownik 💩: Wysłałabyś mi to jak... jak jesteś ubrana?

Ja: Zobaczysz na balu :)

Ratownik 💩: Gdzie się spotykamy?

Ja: A gdzie chcesz?

Ratownik 💩: Daj adres to po Ciebie przyjadę 😏

Ja: Jadę z przyjaciółką, gdzieś w szkole

Ratownik 💩: Chciałem być romantyczny...

Ratownik 💩: Eh, w takim razie

Ratownik 💩: Przed szkołą? Tam na parkingu?

Ja: Okej :)

Ratownik 💩: Nie mogę w to uwierzyć

Ratownik 💩: Bądź chwile przed, bądź 18:50

Ja: Spokojnie, będę chwile przed

Ratownik 💩: Czy Ty też tak się przejmujesz?

Ratownik 💩: Boje się, że Ci się nie spodobam, a potem przypominam sobie, że przecież Ty mnie znasz 🤦🏼‍♂️

Ratownik 💩: Nie mogłem spać całą noc

Ja: Spokojnie, Niall

Ratownik 💩: Nie wiem czemu, ale obawiam się, że nie przyjdziesz

Ja: Nie martw się, będę

Ja: I nie przejmuj się tak, jesteś chyba cholernie zestresowany

Ja: A to ja powinnam być cholernie zestresowana

***
Już w następnym... jak myślicie ujawni się? 🌝
No i dobranoc wszystkim 👐🏻

MESSAGE PRANK | N.H ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz