Spojrzałam się to raz na jego twarz, a raz na mój telefon wyświetlający nadal powiadomienie o nowej wiadomości. Chłopak patrzył się na mój telefon całkowicie się nie odzywając.
Chłopacy za nim, mam na myśli: Zayna, Harrego, Louisa i Liama, byli w takim samym szoku co ja.
Tylko Louise, było słychać jej śmiech, zza moich pleców. Odwróciłam się posyłając jej ostrzegawcze spojrzenie, a ona zaczęła się jeszcze bardziej śmiać.
Niech ktoś przyniesie nocnik, bo ona się zaraz posika.
Chłopak w końcu postanowił schylić się po telefon oraz torebkę. Podszedł do mnie bliżej oraz podał mi moją własność. Okej, jestem bardzo zdziwiona.
- To śmieszne, że ciągle na siebie wpadamy- nic nie zauważył. Uśmiechnął się oraz odszedł ode mnie oraz mojej przyjaciółki.
Ratownik 💩: Gdzie jesteś?
YOU ARE READING
MESSAGE PRANK | N.H ✔️
FanfictionTy: Wiem, że mogłabym traktować cię lepiej niż ona Niall: A ja wiem, że mógłbym kochać cie bardziej niż on Niall: A tak na poważnie, kim jesteś? XD Dziękuje @xhoodlumxarmy za poprawienie całego opowiadania. Kocham mocno! ©louvyox 16.12.2016/20...