Sixty nine

38.1K 3.4K 585
                                    

- Myśle, że to był bardzo zły pomysł- powiedziałam, kiedy wchodziliśmy na taras mieszkania lub willi Harrego.

- Przestań, będzie fajnie. Przecież nie możesz ciagle wypruwać sobie przez niego oczu.

- Przypominam, że to była moja...

- Zamknij dziób i wchodzimy!- krzyknęła, a ja przewróciłam oczami.

Gdy tylko otworzyła drzwi, w nasze twarze buchnął ogromny gorąc oraz zapach alkoholu.

- Przyszłyście. Hej Naomi- przywitał się z nami Harry, było widać, że jest już trochę wstawiony, ponieważ lekko chwiał się na nogach.

- Hej, ja też przyszłam- pomachała mu Louise przed nosem, a on przytulił ją na przywitanie.

Mówiłam wam, że ostatnio dobrze obie dogadujemy się z Harrym?

- Idźcie do salonu, zaraz przyniosę wam jakiegoś shota.- Uśmiechnął się do nas, a dziewczyna złapała mnie za rękę ciągnąc do salonu.

Czułam się jeszcze bardziej źle niż w domu. Na kanapie siedział Niall z dwoma dziewczynami, które całowały go dosłownie wszędzie. To mało powiedziane, że całowały, one go lizały.

- Okej, pójdźmy do... chodźmy do ogródka!- krzyknęła blondynka, próbując przekrzyczeć muzykę.

Przechodząc koło blondyna przez ułamek sekundy czułam jakby na mnie spojrzał, jednak nie miałam siły, ani ochoty patrzeć na to co on właściwie robi.

Zraniłam go bardziej.

- Hej, gdzie idziecie?- usłyszałam głos Harrego przed drzwiami do ogródka, gdzie ludzie również dobrze się bawili.

- Um, do ogródka?- zapytała retorycznie Louise, robiąc przy tym dziwne znaki głową.

- No tak!- zaśmiał się chłopak, podając nam dwa plastikowe kubeczki- przecież mam ogródek.- Uderzył się dłonią w czoło.

Harry doskonale umie grać...

***
Są tu fani Teen wolf? Widzieliście nowy odcinek? #TeamMietek
Nadal tak bardzo się śmieje kiedy usłyszałam jego imię 😂

MESSAGE PRANK | N.H ✔️Where stories live. Discover now