Historia dotyczy jednej z par z na sygnale ale będą pojawiać się postacie z innych seriali. Martyna która uciekła w dniu swojego ślubu później dowiaduje się że jej były narzeczony miał brata bliźniaka o którym ona nic nie wiedziała. Okazuje się że o...
Martyna. Dzisiaj jest sobota. Ale Piotrek idzie do pracy. Stoję przy oknie. Nagle czuję ręce na biodrach. P: Czemu moja królewna jest smutna? M: Bo ty idziesz do pracy. P: Ale nie smuć się. M: Wezmę Gabrysie na zakupy. P: Ok. Ale uważajcie na siebie. M: Ok. Gabi? G: Co? M: Idziemy na zakupy? G: Tak. P: Tylko wescie telefon. M: Ok. Martyna Wzięłam telefon i poszłyśmy z Gabrysia na zakupy. Poszliśmy najpierw po rzeczy dla niej. Kupiliśmy tak. Kilka bluzek
Kilka spodenek
Dwie pary sandałków
Potem poszliśmy po rzeczy dla Piotrka.
Po kilku godzinach wróciliśmy do domu. Po kilku godzinach przyszedł Piotrek.