54 Spiączka farmakologiczna

177 4 0
                                    

Piotrek
Od wczoraj Martynka jest w szpitalu. Zostawiłem dzieci pod opieką Gabrysi i pojechałem do szpitala. Martyną zajmuje się Potocki. Wiem tylko tyle że jest w śpiączce. Poszedłem do niej na salę.
P: Martynka proszę obudź się. Wiem kto to był. Oni są już w więzieniu.
Siedziałem z nią do wieczora. Potem wróciłem do domu. Położyłem dzieci spać. I przyszła do mnie Gabrysia i Julka.
P: Co się dzieje dziewczyny?
J: Co z Martyną?
P: Jest w śpiączce.
G: Co to jest?
P: To znaczy że Martyna śpi ale nas słyszy.
Gabrysia i Julka rozpłakały się jak małe dzieci. Przytuliłem je mocno.

Nowe życie/ Nowe Zwiazki. ZakończoneWhere stories live. Discover now