- To gdzie idziemy?Spytałam się.
- Niespodzianka.
Powiedział i gdzieś pojechaliśmy.
Pojechaliśmy nad plaże. Okej.
- Dobra teraz to ci muszę zawiązać oczy.
Powiedział, ściągnął baldamkę z mojej głowy i zasłonił mi oczy.
- Ta jeszcze mnie zaciągniesz do lasu i tam mnie zgwałcisz.
Powiedziałam.
- O i mój plan poszedł się jebać.
- Życie, a to miała być przecież zwykła kawa.
Westchnęłam.
- Miała, ale nie będzie idziemy.
Powiedział i gdzieś mnie zaczął prowadzić usłyszałam jakiś hałas, śmiechu ludzi i krzyki przerażenia.
- No to jesteśmy.
Powiedział Nath i ściągnął mi baldamkę.
Ukazał mi się wielki diabelski młyn. Czyli jesteśmy w.- Wesołe miasteczko!! Sąd wiedziałeś, że zawsze chciałam tu przyjaśc?!
Pov. Nath
Zapytała się mnie z iskierkami w oczach.
- Może taki blondyn o niebieskich oczach mi pomógł.
- Cały Leo. Dobra co tak stoisz chodź!
Pobiegła do jakiegoś stanowiska cała szczęśliwa jak jakieś dziecko. Wygląda nawet słodko. Nie stop. Nath ogarnij się.
Pobiegłem za nią, a ona stoi przy jakiejś strzelnicy.- Nath chodź patrz tu jest leniwiec!
Krzyknęła cała w skowronkach.
- Chcesz go?
Pokiwała energicznie głową.
- To ja poproszę tego leniwca.
Powiedziałem do sprzedawcy.
- Musi pan zestrzelić wszystkie baloniki w minute.
- Dobra.
Dostałem jakiś pistolet i zacząłem nawalać w te jebane baloniki. Skończyłem nawet przed czasem i wygrałem leniwca.
- Proszę moja pani.
Powiedziałem jak gentelman.
- Dziękuje.
Pocałowała mnie w policzek, a mnie zamurowało. Czemu?! Nath ogarnij się robisz to dla pieniędzy.
- Dobra to może chodź do domu strachów.
YOU ARE READING
Miłość za pieniądze
Teen FictionSiedemnastoletnia Melanie jest córką najbardziej znanej bizneswoman Angeli Smith. Ojciec dziewczyny rozwiódł się z jej matką, bo nie umiał z nią wytrzymać i znalazł sobie inną. Melanie ma brata starszego Leo. Ma 19 lat. Pewnego dnia dzięki właśnie L...