Rozdział 19

1.4K 55 3
                                    


- Co się tak patrzysz?

Lekko się zaśmiałam.

- Nie mogę?

- Nie no, ale dziwnie się czuje.

Schowałam głowę w zagłębieniu jego szyi, a on lekko się zaśmiał.

- Melanie myślałem nad czymś i muszę ci coś powiedzieć.

Okej zaczynam się bać.

- Jesteś najlepszą, najpiękniejszą i najsłodszą osóbką jaką spotkałem. Nie przejmuj się tymi wszystkimi szeptami, plotkami i innymi, bo zawsze ciebie obronię. Jesteś dla mnie jak dla biedaka pieniące. Okej to było złe porównanie. Po prostu chce powiedzieć, że mi cholernie na tobie zależy i mam to gdzieś co będą mówić inni. Chcę z tobą no i z Angel, bo jakoś polubiłem tego psa, a szczerze niezbyt lubię psy i czy ja nie mówię za dużo?
Dobra wracając do ciebie i Angel i mnie. Chce, żebyś była przy mnie, krzyczała całowała, obrażała co tylko chcesz tylko, żebyś była.
Kocham cię i czy zostaniesz moją dziewczyną i czy będę mógł zostać tatą Angel?

Dobra zatkało mnie. Nagle poczułam jak spłynęła mi łza. Boshe ja się popłakałam.

- Ej Melanie co jest?! Co powiedziałem złego?!

Zapytał przestraszony.

- Nic po prostu to było słodkie i tak będę, no, a czy ty będziesz tatusiem Angel to nie wiem.

Uśmiechnął się i wpił się w moje usta. Całował powoli delikatnie, a potem zaczął namiętnie.

- A mogę zrobić zdjątko?

Przerwał w takim pięknym momencie.

- Musiałeś zniszczyć taki moment?

- Tak.

Powiedział zadowolony.

- Ohh no możesz.

Wyciągnął komórkę i zrobił zdjęcie naszych rąk z napisem zgodziła się!❤

Wyciągnął komórkę i zrobił zdjęcie naszych rąk z napisem zgodziła się!❤

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Po chwili nagle ktoś jakby torpeda do góry.

- Melanie kurwa na co tyś się zgodziła?!

Wykrzyczał Leo na cały głos.

- Zamknij się. Psujesz naszą romantyczną chwilę.

Oburzył się Nath.

- Ty już ją zniszczyłeś.

Powiedziałam, a ten się obraził.

- No ej! I czemu ja się ciebie zapytałem o związek?!

- Czekaj co?!

Powiedziałam w tym samym czasie co Leo.

- To!

Krzyknął Nath, a ja zeszłam na dół i poszłam na kolejną lekcję.

Miłość za pieniądzeWhere stories live. Discover now