Wchodząc do szkoły poczułam się dziwnie. Znowu wszyscy na mnie się patrzą, jak za pierwszym razem. Powoli z Alanem poszliśmy do dyrektora. Co chwilę mijałam się z osobami co kiedyś się ze mnie naśmiewali, a teraz patrzą na mnie ze współczuciem.
- Melanie mamy teraz historię idziemy razem?
Usłyszałam Lili i popatrzyłam w jej kierunku. Brunetka podeszła do nas i mile się uśmiechnęła.
- Lili zaraz pójdziemy tylko idę się zgłosić, że wróciłam i w ogóle.
Oznajmiłam i weszłam do sekretariatu.
- Dzień dobry. Nazywam się Melanie Smith i miała się zgłosić, że już wróciłam i w ogóle.
Na moje słowa sekretarka lekko się zaśmiała i dała sygnał głową, że rozumie i żebym wyszła, więc tak zrobiłam.
- Dobra to idziemy. Alan złapiemy się na stołówce po tej lekcji.
Powiedziałam i poszłam z brunetką w stronę klasy. Po chwili telefon mi zawibrował, więc włączyłam go i zobaczyłam sms od Alana.
Alan <3: spoczko to do zobaczenia za 45 minut.
Lekko się uśmiechnęłam i schowałam telefon, dy wchodziłam do klasy. Usiadłam na swoimi miejscu razem z Lili, ale po chwili zauważyłam, że do klasy wchodzi Nath. Gdy zobaczyłam, że się na mnie popatrzył wszystkie te miłe chwile spędzone razem z nim wróciły. Po chwili poczułam jak ciepła ciecz spływa po moim policzku.
- Melanie wszystko okej?
Zapytała mnie Lili.
Pokiwałam głową na nie i wyciągnęłam telefon wychodząc z klasy. Pobiegłam do łazienki do której nikt nie wchodzi oprócz sprzątaczek i napisałam do Alana, żeby przyszedł. Po chwili usłyszałam kroki, więc popatrzyłam w tamtą stronę, ale okazało się, że to nie Alan tylko Jason.
- Co tu robisz? Gdzie jest Alan?
Zapytałam nadal płacząc.
- Powiedział, żebym ja poszedł, bo temu nie chce się ruszyć dupy.
Lekko się zaśmiałam, a Jason podszedł do mnie i mnie objął, a ja położyłam głowę na jego ramię.
- Co się stało?
Zapytał.
-Nath.
Nic nie powiedział tylko przysunął mnie do siebie jeszcze bardziej i się do niego przytuliłam, a on pocałował mnie w głowę.
- Będzie dobrze jak chcesz pójdę z tobą na lekcję. Będę twoim gorylem.
Lekko się zaśmiałam i pokiwałam głową na tak, więc mój "goryl" wstał, podał mi rękę, którą przyjęłam i poszliśmy do klasy.
- NO hej!
Krzyknął Jason, gdy weszliśmy do klasy.
- A ty tu czego?
Usłyszałam głos Nath'a.
- A co cię to kurka obchodzi?
Odezwała się Lili i usiadła o jedna ławkę do przodu, żebyśmy mogli usiąść razem z Jason'em.
- Czyli są już wszyscy i mogę zaczynać? Czy chcecie jeszcze sobie porozmawiać, a ja sobie na spokojnie obmyślę co zrobię na obiad.
Zapytała znudzona nauczycielka.
- Polecam spagetti. Jest zajebiste.
Powiedział Jason i mnie objął, a ja znowu położyłam głowę na jego ramię.
- Przejadło mi się. Czekaj. Nie masz ze mną teraz lekcji. Co ty tutaj robisz?
- Poprawiam tej tutaj oto pani humor i ją bronię przed idiotami i debilami.
Powiedział dumnie, a nauczycielka dziwnie na niego spojrzała.
- Dobra niech ci będzie. Szczerze nic nie chce mi się dzisiaj robić oglądamy film. Jaki chcecie?
Ta nauczycielka to jest po prostu Bóg.
- Może dlaczego ja?
Zaproponował Jason.
- Może być.
Odpowiedziała i włączyła ten film na takim dużym białym ekranie.
Film okazał się bardzo zabawny. Gdy zadzwonił dzwonek, byliśmy może w połowie filmu. Nasz Guru powiedziała, że resztę filmu zobaczymy jutro na kolejnej lekcji. Wzięłam swoje rzeczy i razem z Jasonem i Lili wyszliśmy z klasy. Jason tradycyjnie mnie obejmował, dzięki czemu czułam się bezpiecznie. Gdy poszliśmy do naszych szafek, które zadziwiająco były koło siebie, spotkaliśmy Azjate z resztą ekipy i Alana.
- Hejka kochanie - Powiedział Calum i przytulił Lili.
- Hej - Powiedziała reszta zespołu, a ja się do nich uśmiechnęłam.
- Ej ludzieeeee macie jakieś plany na dzisiaj? - Zapytał znudzony Alan.
- Nope.
- Chyba nie.
- Co?
Odpowiedzieli chłopcy na co lekko się zaśmiałam.
- To co wy na to żeby zrobić ...
Mal nie dokończył, bo przyszedł do nas Nath.
- Melanie możemy porozmawiać? - Zapytał się mnie, a ja jeszcze bardziej wtuliłam się w Jason'a, jakbym chciała się przed nim schować.
- Jezu nie widzisz, że nie chce z tobą rozmawiać? - Spytał poddenerwowany Mike.
- A ty co jej prawnik? - Odpowiedział na pytanie wkurzony blondyn.
- On nie, ale ja tak, więc bierz stąd swoją dziwkarską dupe i do widzenia - Powiedział Luke i stanął przede mną i Jasonem.
- Jezu dajcie jej powiedzieć coś może? - Oznajmił zirytowany Nath.
- Nie no trzymajcie mnie. Czy ty jesteś aż tak tępy czy ten blond totalnie wyżarł ci mózg? Widać gołym okiem, że nie chce z tobą gadać, więc spadencja - Odpowiedział Ashton.
Nath już nic nie odpowiedział, tylko popatrzył się na mnie z tęsknotą w oczach i odszedł. Jason pogłaskał mnie po plecach, a później przytulił mnie Alan.
- To wracając do tego co mówiłem wpadłem na pomysł żeby zrobić...
Znowu nie dokończył, bo tym razem przyszedł Leo.
- Melanie proszę porozmawiaj, ze mną.
- Kurwa no nie. nie chce z tobą gadać, więc spierdalaj i człowiekowi nie przerywaj, a szczególnie jak jest gejem, bo ci tak przywali, że twoja dziwka cię nie pozna, więc spierdalando! - Wykrzyczał mocno wkurzony Alan i popchał gdzieś Leo.
I w tym momencie zadzwonił dzwonek.
- Świat cię chyba nie kocha - Powiedział zabawnie Jason, kładąc swoją głowę, na moją.
- Dobra idziemy na wf, bo jak dobrze pamiętam, mamy razem, więc potem dokończysz - Powiedziała Lili w objęciach Calum'a i zaczęliśmy wszyscy kierować się w kierunku szatni.
YOU ARE READING
Miłość za pieniądze
Teen FictionSiedemnastoletnia Melanie jest córką najbardziej znanej bizneswoman Angeli Smith. Ojciec dziewczyny rozwiódł się z jej matką, bo nie umiał z nią wytrzymać i znalazł sobie inną. Melanie ma brata starszego Leo. Ma 19 lat. Pewnego dnia dzięki właśnie L...